
Zabawka : Zabawka to osoba, która uprawia graffiti na ulicach, ale nie osiągnęła jeszcze żadnego poziomu. Ich prace często nie są dobrze wykonane pod względem formy, dlatego spotykają się z ostrą krytyką w świecie graffiti.
Moje miasto 😍
Typek ganiał po jednej z najruchliwszych ulic - trasie WZ, ale przeszedł po pasach 💪
P.S. o co chodzi z opisem tej zabawki?
Powinni mu teraz kazać wyczyścić te wszystkie graffiti które zrobił.
Już widzę na kilińskiego smarował poleciał w strone galeri:) Ale tam jest wykładzina na tym ogrodzeniu nie prawdziwy mur po c🤬j on tam malował?
Lepsze to jak ma ćpać chlać albo ludziom krzywdę po nocach robić. Poza tym jak coś tam ciekawego smaruje to lepsze niż te gołe brzydkie mury sypiących się kamienic mojego miasta. A czasem nawet humorek poprawi takie glupkowate graffiti.
To coś kręcisz, bo reinkarnacja to chyba najwcześniej 9 miesięcy po umarciu... ? (Są wcześniaki, ale nie kilkudniowe.)Utopiłem się. Czułem, jak umieram... Reaminowali mnie, obudziłem się kilka dni później w szpitalu.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.To coś kręcisz, bo reinkarnacja to chyba najwcześniej 9 miesięcy po umarciu... ? (Są wcześniaki, ale nie kilkudniowe.)
Szkoda chłopaka...
Ja już kiedyś umarłem. Wiem, jak to jest...
Miałem 10 lat.
I ta wariatka jak zaczęła im p🤬lić to ten chłop z "nie do wiary" był u niej i materiał kręcił do programu.
TOY - potocznie nazywa sie słabego lub świezego graficiarza. Nie musiałeś tego tłumaczyc na polski bo jak to w angielskim bywa jedno slowo ma wiele znaczeń. W tym przypadku można powiedziec że taka osoba jest dziecinna lub to co robi jest dziecinadą w polsce się również używa słowa toy
Żaden grafficiarz nie przedstawia sobą poziomu wyższego niż gówno.