Ma ktos pomysł jak wytłumaczyć obcokrajowcowi, że dla dwóch prawdziwych Polaków butelka wódki to w sam raz, dwie - dużo, a trzy - mało?
zależy jaka butelka
podpis użytkownika
katana wa bushi no tamashi
Konto usunięte
2011-08-20, 7:40
prawo które kiedyś określił mój kolega:
nie ważne ile by butelek wódki się wypiło, zawsze i tak pojawia się ochota na n+1 butelkę (n- należy do N i jest to chwilowa wartość ilości wypitych butelek)
@up
jednak mimo że n dąży do nieskończoności, to c🤬ja z tego, bo rano zazwyczaj widzi się tą ostatnią flaszkę tyle co po 2 banie rozpitą
Bo to jest paradoks alkoholu - niby każdy wie, że flaszka się kiedyś skończy ale zawsze jest to zaskoczenie.
podpis użytkownika
Trzeźwość to stan przejściowy...
Konto usunięte
2011-08-20, 15:10
o matko, pseudointelektualne omnibisy
Konto usunięte
2011-08-20, 15:23
Wg mnie dobrym sposobem na wytłumaczenie jest demonstracja
Konto usunięte
2011-08-20, 15:43
daj te butelki, to coś wykombinuje
apetyt rośnie w miarę jedzenia. w tym wypadku - picia.
Konto usunięte
2011-08-20, 16:03
1 zasada picia piwa
jedno piwo to nie piwo
dwa piwa to jedno piwo
a jednego piwa nie opłaca się kupować
Konto usunięte
2011-08-20, 16:40
dlatego w anglii sprzedaja promocje 6 za 5
a jak ktos chce piwo to zagina po promocje
Buszek napisał/a:
dlatego w anglii sprzedaja promocje 6 za 5
Łał, w Polsce nie ma takich promocji...
Marihuana i haszysz >>> piwo i wódka
Konto usunięte
2011-08-21, 15:38
Butelka na dwóch w sam raz? Nie profanuj polskich tradycji i możliwości.
