

miedziak napisał/a:
Zagadka z dzieciństwa - "psy szczepione dupami"
Szczepione to one mogą być na wściekliznę.... a dupami są zczepione
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć


sauerps napisał/a:
Szczepione to one mogą być na wściekliznę.... a dupami są zczepione
Zanim kogoś pouczysz warto sprawdzić czy sam masz rację - unikniesz w ten sposób kompromitacji.
sjp.pwn.pl/haslo.php?id=56009
...baranie

miedziak napisał/a:
Zagadka z dzieciństwa - "psy szczepione dupami"
Myślałem, że szczepi się szczykawką

alan10 napisał/a:
Zanim kogoś pouczysz warto sprawdzić czy sam masz rację - unikniesz w ten sposób kompromitacji.
sjp.pwn.pl/haslo.php?id=56009
...baranie![]()
Zanim kogoś pouczysz warto nauczyć się czytać. Sczepione.
Unikniesz w ten sposób kompromitacji

alan10 napisał/a:
Zanim kogoś pouczysz warto sprawdzić czy sam masz rację - unikniesz w ten sposób kompromitacji.
...baranie![]()
azaliż sprawdziłem... ale źle wpisałem, przyznaję. Co nie zmienia faktu, że koleś zrobił błąd... baranie
i Tak w ogóle to sam chyba się lekko skompromitowałeś co wytłumaczył Ci już kolega nade mną;]
baranie
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć
Doktór napisał/a:
Zanim kogoś pouczysz warto nauczyć się czytać. Sczepione.
Unikniesz w ten sposób kompromitacji![]()
A przepraszam bardzo, gdzie on napisał, że poprzednik z top commenta nie popełnił błędu? Chodziło o poprawianie kogoś samemu robiąc błąd, więc naucz się czytać ze zrozumieniem z łaski swojej. Unikniesz w ten sposób kompromitacji, nieprawdaż?
sauerps napisał/a:
i Tak w ogóle to sam chyba się lekko skompromitowałeś co wytłumaczył Ci już kolega nade mną;]
baranie
Następny k🤬a kwiatek.


U mnie pod blokiem pod oknami ( mieszkam 3 piętro ) się tak psy zlepiły, jak ktoś nie wie o co teges to jest google, no i tak stały i stały i wk🤬iały mnie bo tak dupami do siebie obrócone i to pod oknami jeszcze, to wziąłem shot guna z odpustu na kulki i postanowiłem postraszyć pieski trochę, nie byłem jeszcze na tyle jebnięty jak dziś, żeby do tych psów strzelać
, po prostu strzeliłem kulką obok nich w chodnik żeby się wystraszyły. JAK JEDEN SIĘ ZERWAŁ
to tyle te psy widziałem, ale ataku śmiechu dostaję jak przypomnę sobie jak jeden pies sp🤬alał gdzie pieprz rośnie, a drugi sczepiony dupą za nim łapami haratał


