

Yolanda napisał/a:
Zaklinacz węży ogrodowych się znalazł.
Po kolorach ubioru i dziarach można dodać, że Casanova barów mlecznych również.
To wygląda na jakiegoś dusiciela, który nie jest jadowity. One gryzą po to żeby mieć punkt zaczepienia gdy oplatają ofiarę. Ewentualnie gdy jakiś idiota je prowokuje. Zmieni gacie, przyklei plaster na łapę i można kręcić tiktoki dalej
Jest tu jakiś terrarysta?
Co to za wąż? To, że dusiciel da się wywnioskować po dosyć masywnym ciele, ale jestem ciekaw czy to jakiś pyton, boa czy tam coś innego.
Co to za wąż? To, że dusiciel da się wywnioskować po dosyć masywnym ciele, ale jestem ciekaw czy to jakiś pyton, boa czy tam coś innego.
waloos napisał/a:
Jest tu jakiś terrarysta?
Co to za wąż? To, że dusiciel da się wywnioskować po dosyć masywnym ciele, ale jestem ciekaw czy to jakiś pyton, boa czy tam coś innego.
Boa dusiciel. Piękne węże, raczej spokojne na codzień, ale zdarzają się osobniki bardziej temperamentne.
Gość będzie mieć ślad jak ukłucie kilkudziesięciu igieł i to by było na tyle z sensacji
