
Idzie zakonnica chodnikiem w zimowy wieczór. Nagle poślizgnęła się na lodzie. Przechodzący tamtędy Jasio powiedział:
-Ale by się pani wyj🤬a!
Oburzona zakonnica rzekła:
-Chłopcze, czyż nie widzisz kim jestem?
Na to Jasio:
-Ale by się siostra wyj🤬a!
-Ale by się pani wyj🤬a!
Oburzona zakonnica rzekła:
-Chłopcze, czyż nie widzisz kim jestem?

Na to Jasio:
-Ale by się siostra wyj🤬a!
