

nie no według mnie to drugiemu wyszło najlepiej
Po c🤬j chodzic na te rajdy człowiek i taK c🤬ja widzi-z całego wyścigu , a w chwili gdzie kierowca ma problem z opanowaniem wozu jak wyzej wszystko staje sie potencjalnie niebezpieczne odpadajace koło itd
Po c🤬j chodzic na te rajdy człowiek i taK c🤬ja widzi-z całego wyścigu , a w chwili gdzie kierowca ma problem z opanowaniem wozu jak wyzej wszystko staje sie potencjalnie niebezpieczne odpadajace koło itd
Tak to jest, jak ktoś sp🤬oli opis trasy...
Gościńcem przemierzanym stopami mnogiej rzeszy...
podpis użytkownika
Brzydzę się cyklem epickim. Nie lubię wędrowaćGościńcem przemierzanym stopami mnogiej rzeszy...
Startując rowerem w tym rajdzie zająłbym pewnie jakieś miejsce na podium.
kacapy tak jeżdżą na co dzień więc zorientować że to tylko rajd można po tym że mają oklejone samochody
-Ernest Hemingway
***** ***
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
Pierwszemu to akurat poszło bardzo dobrze. Nawiasem, zawsze zadziwiają mnie idioci stający na rajdach po zewnętrznej zakrętu
Niech zgadnę - Finlandia
Tam tak mają
W miejscach, gdzie inni hamuje, Fin dodaje gazu
Chłopinko, zanim coś skomentujesz, dowiedz się cos na temat.
Na razie się totalnie skompromitowałeś - rajd to nie wyścig, wyscig to nie rajd.
Pistolet to nie rewolwer a wypadek to nie kolizja.
Nieuku.

Tam tak mają

W miejscach, gdzie inni hamuje, Fin dodaje gazu

Tomson102 napisał/a:
nie no według mnie to drugiemu wyszło najlepiej
Po c🤬j chodzic na te rajdy człowiek i taK c🤬ja widzi-z całego wyścigu , a w chwili gdzie kierowca ma problem z opanowaniem wozu jak wyzej wszystko staje sie potencjalnie niebezpieczne odpadajace koło itd
Chłopinko, zanim coś skomentujesz, dowiedz się cos na temat.
Na razie się totalnie skompromitowałeś - rajd to nie wyścig, wyscig to nie rajd.
Pistolet to nie rewolwer a wypadek to nie kolizja.
Nieuku.