
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 8:01

To chyba najsmutniejsza rzecz jaką oglądałem ostatnio. Muszę wejść teraz na harda i troche sobie Humor poprawić
Bumcyk napisał/a:
co mu po tych pestkach i łapie jak jest wrakiem, 15 lat masz że takie rzeczy ci imponują ? co noc mu się śnią ludzie których zamordował i tego nie unosi, pewnie już dawno jebnal sobie w łeb, szkoda człowieka wiadomo ale biorąc broń do rąk jadąc do obcego kraju zabijać ludzi w interesie korporacji człowiek wie na co się piszę
Wszyscy jesteśmy od małego manipulowani...
przewodnik_elektryczny napisał/a:
Ciekawe co musiał widzieć w Afganie że się tak rozkleił. Zdawałoby się że zdrowy silny chłop a płacze jak 6 letnia dziewczynka po utracie dziewictwa
Heh, Amerykanie dostawali PTSD bo się do nich Pasztuńskie pedały przymilały.

Chłopakowi spokój ducha zabrała „misja stabilizacyjna”, czy też „misja pokojowa” w Afganie, Iraku, Libii, Libanie, czy jakimś takim innym kurestwie gdzieś w Afryce, dokąd został wysłany w celu wytępienia „zagrażających światu” terrorystów, odsunięcia od władzy „dyktatorów”, lub ochrony już „wybranego demokratycznie” rządu.
Tamtejsze obrazy i doświadczenia, ograniczają mocno szansę na odnalezienie się po powrocie, wśród normalnego społeczeństwa. Ludzie się odwracają, nikt nie rozumie, nikt nie jest w stanie wesprzeć właściwym słowem. Taki człowiek jest pozostawiony sam sobie i tak się błąka z tymi traumatycznymi obrazami, w poszukiwaniu równowagi.
Do śmiejących się z zanoszącego się od płaczu żołnierza:
Obyście nigdy nie doświadczyli jakiegokolwiek konfliktu zbrojnego i
obyście się nigdy nie budzili w środku nocy z krzykiem, nie potrafiąc złapać oddechu, z powodu koszmarów wydobytych z najgłębszych zakamarków waszego umysłu, które - jak wam się wydawało – już dawno udało się wam wyprzeć.
Tamtejsze obrazy i doświadczenia, ograniczają mocno szansę na odnalezienie się po powrocie, wśród normalnego społeczeństwa. Ludzie się odwracają, nikt nie rozumie, nikt nie jest w stanie wesprzeć właściwym słowem. Taki człowiek jest pozostawiony sam sobie i tak się błąka z tymi traumatycznymi obrazami, w poszukiwaniu równowagi.
Do śmiejących się z zanoszącego się od płaczu żołnierza:
Obyście nigdy nie doświadczyli jakiegokolwiek konfliktu zbrojnego i
obyście się nigdy nie budzili w środku nocy z krzykiem, nie potrafiąc złapać oddechu, z powodu koszmarów wydobytych z najgłębszych zakamarków waszego umysłu, które - jak wam się wydawało – już dawno udało się wam wyprzeć.
Teraz przyjdzie czas na ludzi z Ukrainy. Nie którzy będą podobnie kończyć. Żadna wojna nie jest niczym dobrym. Każdy człowiek ma uczucia wartości którymi się kieruje. Ci u góry pociągają tylko sznurkami i widzą jedynie slajdy tak jak wy teraz obrazki. Co innego stać na polu bitwy. Pomimo ze osobiście nie doświadczyłem niczego podobnego zdaje sobie sprawę jak wygląda powaga sytuacji.

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie