Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
zapominalski ksiądz
wyder86 • 2010-10-06, 14:19
W pewnej parafii, rządził proboszcz. Wszystko z nim było w porządku tylko miał jedną malutka wadę. Zawsze podczas ślubu zapominał imion Pary młodej.
Zbliżała się pora ślubu w tymże kościele. Trwały ostatnie przygotowania. Oboje młodzi boją się jak cholera. To dali pannie młodej jedną pięćdziesiątkę wódki , nic, drugą nic, trzecia ok, już jest rozluźniona. Teraz kolei na pana młodego. Pierwszą pięćdziesiątka wódki, nic, druga, nic, trzecia, nic. Dalej się biedak trzęsie. No to starszy wpadł na pomysł żeby dać mu trochę trawki, to się wyluzuje i będzie dobrze. Młody zajarał skręta, momentalnie go puściło. Można zaczynać ślub.
Młodzi dotarli na miejsce, proboszcz odprawia obrzędy. Podchodzi do młodych i zwraca się patrząc na Pana młodego:
- Czy Ty....no i zapomniał imienia. Zatem zbliżył się do młodego i szepce mu na ucho.
- Jak Pan ma na imię?
No młody jako że wypił troszkę wódki i zjarał się bóbr to nic nie reagował.
Ksiądz znów zwraca się do nie go z zapytaniem.
- Jak Pan ma na imię?
Młody nic, zawieszony, totalnie ujarany siedzi i nie czai.
No to ksiądz wszedł na ambonę i patrząc się na Pana młodego, pyta:
- Jak Pan ma na imię?!!
W kościele pełna konsternacja, każdy patrzy się na siebie o co chodzi.
Ksiądz znów pyta
- Jak Pan ma na imię?!!
Zero reakcji, w kościele szum, ludzie się rozglądają i myślą o co chodzi. Proboszcz zdołowany i zły na siebie że zapomniał imienia, stoi przy tej ambonie.
W końcu patrzy a Pan młody wstał i kieruje się w jego stronę, wchodzi na ambonę, patrzy się na ludzi, na księdza,
rozgląda się po kościele i mówi:
- Pan ma na imię...Jezus
Zgłoś
Avatar
d................8 2010-10-06, 14:23
Podczas ślubu sie stoi
Zgłoś
Avatar
N................k 2010-10-06, 14:38
Nie zawsze. Chyba nigdy nie byłeś na ślubie.
Zgłoś
Avatar
Ar3ck1 2010-10-06, 14:41 1
dam piwo bo tyle co batata sprałem
Zgłoś
Avatar
Chupacabra 2010-10-06, 15:05 22
A ja jak czytałem, to nie zauważyłem tej końcówki "pan ma na imie Jezus" i sądzilem ze gdy podszedl do ambony to powiedzial "idz pan w c🤬j" ...
Zgłoś
Avatar
wyder86 2010-10-06, 15:26
oj tam oj tam
Zgłoś
Avatar
szefooo 2010-10-06, 17:34
@Chupacabra
No bo to jest podwójny kawał.
Ma dwa zakończenia.

podpis użytkownika

ironią w ryj
Zgłoś
Avatar
P................N 2010-10-07, 1:27
tak i w dupe cie r🤬ali w tym kościele
Zgłoś
Avatar
Z................r 2010-10-07, 22:47
Ten kawal jest c🤬jowy
Zgłoś
Avatar
Z................d 2010-10-07, 23:12
to wogole jest kawal czy przypowieść?
Zgłoś
Avatar
A................O 2010-10-07, 23:24
to jest stare jak twoja szafa
Zgłoś
Avatar
f................a 2010-10-08, 8:32
C🤬jnia z grzybnią z patatajcem:)
Zgłoś
Avatar
JohnnyBravo 2010-10-08, 10:22
to jest akcja mojego kolegi ze ślubu...pozdrawiam autora bo to zapewne któryś z kolegów
Zgłoś
Avatar
Skupek 2010-10-08, 15:29
@up
No, zapewne tak...
Zgłoś