
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nawet nie będę mówił o tym, że w pewnej ASO VW ładowali używane części w ramach napraw gwarancyjnych - nie ma reguły na porządne auto z drugiej ręki.




A zapomnieliście jak było z tymi Seatami z Hiszpanii, które oberwały największym od lat gradem? Dealer wysłał ubezpieczalni papiery, że samochody zezłomowano a w rzeczywistości po wyklepaniu i malowaniu poszły do Polski, Litwy, Łotwy etc (czyli do Trzeciego Świata) prościutko do salonów jako "nówki nieśmigane" po normalnej cenie.



Znam przypadek gdzie całe auto z salonu było pomalowane x2. Salon nie chciał dać innego auta, ani zaświadczenia, że autko tak pomalowane z fabryki wyjechało (auto za 110k). Skończyło się jednak na innym aucie
Pracowałem przez krótki okres w ASO marki X. Auto na pierwszy przegląd, nówka sztuka mały dostawczak. Winduje go mechanik do góry nagle JEB...łapa podnośnika odjechała i ogromne wgniecenie na progu i delikatnie bok.
Chwila rozkminy i kierownik każe od razu targać auto na lakiernie i z miejsca robić ,a dla drugiego karze wykonać telefo do klienta że nie ma Y części i trzeba uzbroić się w cierpliwość
Nie brakowało też aut z obtarciami lub jakimiś uszkodzeniami plastików we wnętrzu. A auta jeszcze przed tzw. zerówką (czyli pierwszy przegląd auta na warsztacie od wyjechania z fabryki+ ewentualne doposażenie jeżeli nie dołożono czegoś w fabryce). Standardowa procedura. Na lakiernie albo wykręcenie nie zniszczonego elementu z jakiegoś samochodu w firmowym komisie (auta tej samej marki brane w rozliczeniu przy kupnie nowego np.)
Chwila rozkminy i kierownik każe od razu targać auto na lakiernie i z miejsca robić ,a dla drugiego karze wykonać telefo do klienta że nie ma Y części i trzeba uzbroić się w cierpliwość

Nie brakowało też aut z obtarciami lub jakimiś uszkodzeniami plastików we wnętrzu. A auta jeszcze przed tzw. zerówką (czyli pierwszy przegląd auta na warsztacie od wyjechania z fabryki+ ewentualne doposażenie jeżeli nie dołożono czegoś w fabryce). Standardowa procedura. Na lakiernie albo wykręcenie nie zniszczonego elementu z jakiegoś samochodu w firmowym komisie (auta tej samej marki brane w rozliczeniu przy kupnie nowego np.)
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie