

@up oglądaliśmy ten sam filmik? Bo wg mnie, to dokładnie tak zrobił

Dwa razy przeczytałem: "[...] ostrym nożem".
Nie wiem, czemu. Nie jestem z Krakowa...
Nie wiem, czemu. Nie jestem z Krakowa...
podpis użytkownika
Pozdrawiam serdecznie poddanych upadłego systemu.

A to sprytny sk🤬iel. I takie coś jest śmieszne, a nie jakieś pranki sranki od jewtuberów.


To jest nic. Mój znajomy ma taką malutką buteleczkę z czarnym płynem. Sam jest wielkim fanem ostrych potraw, więc potrafi zjeść zupkę z pełną kroplą tego draństwa (ale z dwiema już nie). Natomiast wystarczy na czubek igiełki wziąć tego draństwa i zamoczyć w całym garnku zupy albo bigosu, żeby było naprawdę piekielnie ostre.
W zeszłym miesiącu zrobiliśmy kawał pewnemu sk🤬ielowi, który strasznie się przechwalał, że "wściekłego psa wypije nawet z najostrzejszym tabasco". Skończył na pogotowiu.
W zeszłym miesiącu zrobiliśmy kawał pewnemu sk🤬ielowi, który strasznie się przechwalał, że "wściekłego psa wypije nawet z najostrzejszym tabasco". Skończył na pogotowiu.
prze c🤬j
pomysłowe - muszę wypróbować na swojej znajomej bo ostatnio wk🤬ia wybitnie.

podpis użytkownika
Rock.