

Zesraj się, a nie daj się!

podpis użytkownika
Wakacje to najgorszy czas dla Sadistic.pl

krzyks napisał/a:
Do walki zawsze z pustym żołądkiem, tak mówili w wojsku. Jak mniemam, była to ostatnia walka wieczoru, pozostali zawodnicy uzgodnili remisy....
![]()
hahaha dokładnie tak mówią!

Ale nie dlatego, żeby się posrać bo to akurat małe miki. Chodzi o to, że postrzał w żołądek który jest pełny to murowany zgon.
Sikanie to tam c🤬j. Jak oberwałem odłamkiem drzwi w astanie to też się posikałem (na szczęście nieznacznie)

Widać od początku, że gacie jebły na dupie, a brodaty miał szczęście. Mógł posrać się na niego



w zeszłym roku na zawodach w Elblągu gościu obsrał drugiego, po przerwaniu walki podszedł do stolika sędziowskiego gdzie były artykuły pierwszej pomocy, ręcznikami podtarł sobie przy wszystkich dupę, rzucił to na ziemie i świat amatorskiego mma już go więcej nie widział

Dobrze że miał gacie bo się zesrał w gacie a nie narobił na macie... Wait...
Isn't any white cotton panties that aren't soaked and stained red...
podpis użytkownika
Isn't one nail without dirt under it,Isn't any white cotton panties that aren't soaked and stained red...


Ja to bym się spalił ze wstydu, on raczej też, więc nie ma się z czego śmiać.

Same pedały na tym sadolu. Nikt nie zauważył cycków na 1:09...