
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
27 minut temu

Z notatnika terapeuty...
Urofilia to taka preferencja seksualna, w której źródłem podniecenia jest kontakt z moczem partnera. Najczęściej występuje w formie oddawania moczu na daną osobę. Do popularnych technik seksualnych należą także jednak wąchanie, oblewanie się, dotykanie go lub wydalanie w sposób bezpośredni do narządów płciowych i/lub odbytnicy.
Choć w języku medycznym oficjalnym określeniem zjawiska jest właśnie urofilia , częściej spotykaną nazwą jest potoczny angielski termin pissing , niekiedy również wulgarne piss (oznaczający w oryginale właśnie czynność oddawania moczu).
Urofilia – czy jest zaburzeniem?
Wiele osób zastanawia się, czy urofilia należy do zaburzeń seksualnych (znanych także jako parafilie). Część jest o tym wręcz przekonana. Dla wielu osób podniecenie w wyniku kontaktu cielesnego z moczem partnera wydaje się bowiem nienaturalne i perwersyjne. Jednak sprawa nie jest tak prosta, jak by się wydawało.
Urofilia zaliczana jest z reguły nie do parafilii, a do nietypowych preferencji seksualnych. Parafilią – a zatem zaburzeniem – staje się dopiero wtedy, gdy kontakt z moczem partnera jest jedyną możliwością osiągnięcia podniecenia seksualnego – podobnie jak w przypadku fetyszyzmu. Z drugiej strony, w niektórych kryteriach diagnostycznych ujęta jest jako „niespecyficzne zaburzenie seksualne”.
Źródło: wylecz.to
Urofilia to taka preferencja seksualna, w której źródłem podniecenia jest kontakt z moczem partnera. Najczęściej występuje w formie oddawania moczu na daną osobę. Do popularnych technik seksualnych należą także jednak wąchanie, oblewanie się, dotykanie go lub wydalanie w sposób bezpośredni do narządów płciowych i/lub odbytnicy.
Choć w języku medycznym oficjalnym określeniem zjawiska jest właśnie urofilia , częściej spotykaną nazwą jest potoczny angielski termin pissing , niekiedy również wulgarne piss (oznaczający w oryginale właśnie czynność oddawania moczu).
Urofilia – czy jest zaburzeniem?
Wiele osób zastanawia się, czy urofilia należy do zaburzeń seksualnych (znanych także jako parafilie). Część jest o tym wręcz przekonana. Dla wielu osób podniecenie w wyniku kontaktu cielesnego z moczem partnera wydaje się bowiem nienaturalne i perwersyjne. Jednak sprawa nie jest tak prosta, jak by się wydawało.
Urofilia zaliczana jest z reguły nie do parafilii, a do nietypowych preferencji seksualnych. Parafilią – a zatem zaburzeniem – staje się dopiero wtedy, gdy kontakt z moczem partnera jest jedyną możliwością osiągnięcia podniecenia seksualnego – podobnie jak w przypadku fetyszyzmu. Z drugiej strony, w niektórych kryteriach diagnostycznych ujęta jest jako „niespecyficzne zaburzenie seksualne”.
Źródło: wylecz.to
smc napisał/a:
Nie rozumiem z tego bełkotu nic.
Fajna sprawa mieć taką dupę na boku.
Wielu facetów marzy o dupie na boku...


Ta powiedział że obrzydliwe przy kamerze a potem poleciał do kibla se strzepać.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie