



@VanHelsing
Po co z plebejuszami w dyskusję wchodzisz?
Widzisz przecież, że są tacy, których nawet k🤬a na trzeźwo nie przepuści.
Po co z plebejuszami w dyskusję wchodzisz?
Widzisz przecież, że są tacy, których nawet k🤬a na trzeźwo nie przepuści.



Ja p🤬le co za czasów człowiek dożył, że już dupeczki nie można na malanżu ukłuć bo cię zaraz zwyzywają od zwierząt. Wrzucajcie swoje koszulki z dekoltem i zgrywajcie romantyków na ławce w parku z miłościa swojego życia pedaliado.
erykz napisał/a:
Ja p🤬le co za czasów człowiek dożył, że już dupeczki nie można na malanżu ukłuć bo cię zaraz zwyzywają od zwierząt. Wrzucajcie swoje koszulki z dekoltem i zgrywajcie romantyków na ławce w parku z miłościa swojego życia pedaliado.
No to wyobraź sobie że takim zachowaniem imponujesz tylko kaszalotom i tapeciarą z wodą zamiast mózgu.
Skoro dla ciebie obyczaje człowieka z poczuciem wstydu, szacunku i kultury osobistej to "pedaliado" to... Gratuluję!

Hmm. Nie wiem, mi się wydaje, że seks na imprezie do wygórowanych doświadczeń nie należy. Nawet z własną dziewczyną. No, ale co tam ja mogę wiedzieć. Popieram pana wyżej.

VanHelsingPL kibicuję tobie i twojej walce z gównem tego świata. Walka chwalebna, aczkolwiek sukcesów bym się nie spodziewał.
erykz miłość jest pedalska, nie? Bycie z dziewczyną pewnie też jest pedalskie... Najlepiej to wpychać c🤬ja do każdej napotkanej dziury, to na pewno nie ma nic wspólnego z pedalstwem.
erykz miłość jest pedalska, nie? Bycie z dziewczyną pewnie też jest pedalskie... Najlepiej to wpychać c🤬ja do każdej napotkanej dziury, to na pewno nie ma nic wspólnego z pedalstwem.


Trzeba mieć szacunek dla samego siebie o świecenie dupskiem przed potencjalnie całym światem to hańba. No ale jak ktoś chce potem w pracy, hotelu, na przystanku, gdziekolwiek znosić pogardliwe uśmieszki to gratulacje.
VanHelsingPL napisał/a:
To że w takim momencie zachowujesz się jak niewyżyte zwierze. Jaka normalna szanująca się dziewczyna da dupy na jakiejś domówce... tylko k🤬a. A jak lubisz r🤬ać k🤬y to powodzenia ci życzę.
Zgadzam się w zupełności z pierwszym komentarzem. Ja rozumiem poznać na imprezie ale nie r🤬ać.
Mam już jedną kobietę 5 lat, dalej nie widzę nic zdrożnego w numerku w cudzym domu dla urozmaicenia pożycia, a zresztą na c🤬j ja ci odpisuje.


@puszale
tu nie chodzi o to, nie ma w tym nic zdrożnego, chyba, że ostentacyjnie się to robi i chwali na lewo/prawo.
Chodzi o pójście na imprezę, gdzie jedyny sposób na spędzenie czasu to naj🤬ie się jak p🤬lony Messerschmitt i r🤬anie kogokolwiek, kto wyrazi chęć, chociażby obcą osobę - a tego już człowiek normalny nie robi, tylko zwykłe ścierwa, zarówno kobieta i mężczyzna, i chwalenie się ile to dup nie wyrwał ostatnio i nie por🤬ał czy, jako kobieta, z kim to się nie r🤬ała i ilu to nie miała. Jakby nie patrzeć to patologia. Czy są wyjątki? Jakoś brak mi pomysłów..
tu nie chodzi o to, nie ma w tym nic zdrożnego, chyba, że ostentacyjnie się to robi i chwali na lewo/prawo.
Chodzi o pójście na imprezę, gdzie jedyny sposób na spędzenie czasu to naj🤬ie się jak p🤬lony Messerschmitt i r🤬anie kogokolwiek, kto wyrazi chęć, chociażby obcą osobę - a tego już człowiek normalny nie robi, tylko zwykłe ścierwa, zarówno kobieta i mężczyzna, i chwalenie się ile to dup nie wyrwał ostatnio i nie por🤬ał czy, jako kobieta, z kim to się nie r🤬ała i ilu to nie miała. Jakby nie patrzeć to patologia. Czy są wyjątki? Jakoś brak mi pomysłów..
ramo napisał/a:
Ale w pijanym widzie można przelecieć paszteta...blee!
Kto wybrzydza,ten nie r🤬a.
redbaron napisał/a:
Nikt normalny nie będzie uprawiać seksu na imprezie. To upadek człowieka.
Poj🤬o cię człowieku a gdzie maiłbym por🤬ać ? W bibliotece ?
Gdyby nie imprezy to skąd miałbym wiedzieć jak w ogóle p🤬da wygląda ?
Aaa tak ! zapomniałem ! Młodzi teraz mają strony porno do walenia konia.
Ja biedny stary za młodego to musiałem uprawiać seks na żywo...
Jak zwierzę jakieś...
podpis użytkownika
"Niebo nie jest miejscem,nie także jest czasem.
Niebo to: być doskonałym"
-Mewa- Richard Bach

@everizon
Nie wiem czy słyszałeś o takim czymś jak własny dom. Tam można. I to w większym komforcie, biedny stary, co taką młodość przecierpiał.
Nie wiem czy słyszałeś o takim czymś jak własny dom. Tam można. I to w większym komforcie, biedny stary, co taką młodość przecierpiał.
Co za debile - światło zapalone, okno wielkie jak stodoła. Ja p🤬le. Dobrze, że do niczego nie doszło bo ewentualne potomsto to by chyba nigdy nawet nie nauczyło się srać na kiblu.
chickeneatingcat, jak k🤬a we własnym domu za młodego ? Żeby mamusia wszystko słyszała ? !!
I co to znaczy "przecierpiał" ?
cierpiałem na imprezach macając pijane laski ? czy jak ?
nie także jest czasem.
Niebo to: być doskonałym"
-Mewa- Richard Bach
I co to znaczy "przecierpiał" ?

podpis użytkownika
"Niebo nie jest miejscem,nie także jest czasem.
Niebo to: być doskonałym"
-Mewa- Richard Bach