

Na jego szczescie jest azjata i k🤬sem nie siega asfaltu wiec sie tam nie poharata
Maniecky napisał/a:
Na jego szczescie jest azjata i k🤬sem nie siega asfaltu wiec sie tam nie poharata
:V Coś w ten deseń ...
Maniecky napisał/a:
Na jego szczescie jest azjata i k🤬sem nie siega asfaltu wiec sie tam nie poharata
Siurkiem po asfalcie ... Tego "chyba jeszcze nie było" ...
Maniecky napisał/a:
Na jego szczescie jest azjata i k🤬sem nie siega asfaltu wiec sie tam nie poharata
Zatem można powiedzieć, że zawalczyć o skuter pozwoliły mu jego ogromne jaja i mikro penis

A jeśli gdzieś na poboczu będzie przechodziła niezła paniena, to wyryty w asfalcie rowek wskaże drogę policji.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
Marris napisał/a:
I w ten sposób został gołodupcem
raczej został obrzezany
Maniecky napisał/a:
Na jego szczescie jest azjata i k🤬sem nie siega asfaltu wiec sie tam nie poharata
coś na zasadzie płyty gramofonowej