Czarny piątek. Ok. 15:20 dzisiaj w pracy wykonując konserwację małej maszyny do nie ważne czego przez nieuwagę wpakowałem palec w obrotowe ryflowane kółko. W ułamku sekundy ściągnęło mi cały paznokieć z grzebalca lewej dłoni. O dziwo paznokieć bez śladu krwi. Na SOR spędziłem 6,5h tylko po to żeby założyli opatrunek i wypisali zwolnienie.
Wrzucę w komentarzach jak rośnie taki paznokieć. Sam jestem ciekaw.
x................x
2017-11-24, 23:31
Rośnie powoli i długo

odrasta ok 2-3 miesiące
N................y
2017-11-24, 23:39
n................m
2017-11-24, 23:40
Przez najbliższe 3 miesiące nie ma dłubania w nosie
P🤬lisz, widziałem Cię w media marktcie jak się o telewizor biłeś z moherami.
Przynajmniej w black friday miałeś zniżkę na bandaż.
podpis użytkownika
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
faktycznie zdjecie paznokcia ale tylko jedno, to po co te dwa kolejne zdjecia i kto Ci dal prawo jazdy na litosc boska..
paluszek i główka... a spieeerdalaaaj pan
T................a
2017-11-25, 2:19
słyszałem że kostki gitarowe z takiego paznokcia sa w c🤬j warte więc go nie wyrzucaj.
p................a
2017-11-25, 13:09
Zwolnienie za zabandażowany palec. Świat się kończy.
g................0
2017-11-25, 14:57
Za własne piwo zawsze materiał
Się ciesz że nie zachaczylo obrączki bo zamiast paznokcia stracilbyś palca, ale materiał byłby lepszy
Życzę miłego ściągania opatrunku z takiej rany. Miałem coś podobnego.
Teraz chodź w pampersie bo jak uderzysz tym palcem w byle co to jak się nie zesrasz to na pewno się posikasz...
Po co ci to zawineli? Zesrasz się przy ściąganiu.
podpis użytkownika
tofik2230