


za moich czasów takie czarownice palono na stosie za kontakty z diabłem
Czemu akurat przekleństwa są tutaj podstawą tego syndromu?
To znaczy że wszystkie dresy w bramach też mają ten syndrom?
To znaczy że wszystkie dresy w bramach też mają ten syndrom?

podpis użytkownika
Statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka.
gupic🤬j napisał/a:
Ciekawe jak taką r🤬ać.
Od tyłu

spartan napisał/a:
tak pomyśleć, ile osób w średniowieczu musiało spłonąć w oczyszczającym ogniu stosów inkwizycji przez tę chorobę... masakra.
W średniowieczu nikt nie zginął przez tą "chorobę" bo ta "choroba" została wymyślona w 19stym wieku przez pewnych uczonych któzy chcieli wyłudzić dotację na swoje działania (=wódkę i dz🤬ki pewnie

podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
bloodwar, teoria ciekawa, zaiste. Ale ponoć jest to schorzenie genetyczne, przynajmniej tak się przyjmuje. A może jest wynikiem właśnie tych "cywilizowanych" społeczeństw, gdzie tryb życia jest bardzo obciążający fizycznie i psychicznie. Może to prowadzić do zaburzeń psychicznych typu nerwic czy innych neurastenii, a może i do takich objawiających się pod postacią zespołu Tourett'a? A co do przekleństw - powtarzanie (czyli echolalia) jest jednym z objawów tego zespołu, a co innego można powtarzać jak obok każdy (prawie) rzuca k🤬ami i innymi c🤬jami? W plemionach afrykańskich i innych karaibskich, jeśli tam to schorzenie występuje - pewnie krzyczą "tygrys!", "dzida!!!".
Fajna ta dziewczyna z drugiego filmu...szkoda że krzyż na szyi nosi
Fajna ta dziewczyna z drugiego filmu...szkoda że krzyż na szyi nosi


Jakby mi ta ruda loda robiła ,to bym juz nigdy nie por🤬ał,ale dałbym raz kozie smierc

Z tego co słyszałem to zajaranie blanta pomaga się takim ludziom się uspokoić i zapobiega tej chorobie - niestety tylko na jakiś czas(godzina, dwie)