

Połyka w całości, jakim cudem k🤬a te żaby mu się w żołądku nie ruszają?

To teraz do mrowiska ropuchę mrówek amazońskich zwanych pociskowymi gdyż ból po ukończeniu takiej mrówy jest taki jak po postrzale z broni palnej. I zobaczymy jak sobie żabka z mrówkami poradzi.
filmy innych użytkowników które mnie rozbawiły , zaciekawiły lub zbulwersowały
Kanał na Y.T "Km2bp"
podpis użytkownika
Więcej o mnie na You Tube Na moim niekomercyjnym kanale w playlistach tematycznych.filmy innych użytkowników które mnie rozbawiły , zaciekawiły lub zbulwersowały
Kanał na Y.T "Km2bp"
OpenStreetMaps napisał/a:
To teraz do mrowiska ropuchę mrówek amazońskich zwanych pociskowymi gdyż ból po ukończeniu takiej mrówy jest taki jak po postrzale z broni palnej. I zobaczymy jak sobie żabka z mrówkami poradzi.
Ta k🤬a może mieć na sobie jakiś śluz, który odstrasza albo zabija mrówki. Takie grube, wstrętne, wredne k🤬iska poradzą sobie w każdej sytuacji.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
grudzin7 napisał/a:
Hodowanie gadów, płazów, pajęczaków, czy wszelkiego robactwa to takie hobby dla upośledzonych. "mam zwierzątko, które siedzi bez ruchu i śmierdzi, ale jak mu wrzucę coś żywego do pudełka to to zeżre. " no k🤬a, wspaniałe
Pająki nie śmierdzą. Co najwyżej te nadrzewne oddając odchody brudzą nimi szyby. Więc dla estetyki warto co jakiś czas je umyć. Z pajunami jest tak, że karmisz raz na tydzień. Następnego dnia wyciągasz resztki i co jakiś czas zraszasz im podłoże dla utrzymania wilgotności (jednym częściej, innym rzadziej). I nie p🤬l mi tu głupot, ok? J🤬y kot, ktory chodzi wszędzie i roznosi zarazki. Pies po deszczu jebie i jest syf po nim. A pajun? No właśnie, nie wiesz co mówisz.
Wrzucasz do terra 'ekipe sprzątającą' czyli np. skoczogonki i nawet pleśń Ci sie nie pokaże i nawet nie musisz czyścić terra z resztek po karaczanach czy świerszczach.

kahn45 napisał/a:
Fajne ale tego nie da się r*chać
Jak nie? Podobno połyka w całości i robi głęboki gardło.