konto usunięte
2012-07-19, 7:34
1. pan Slonx nie zrozumiał przesłania filmu.
2. Religia nie musi być elementem wychowania. Może ale nie musi.
3. Ateizm to nie wiara lecz brak wiary. To naukowe podejście do kwestii boga.
4. Co w tedy powiadasz nic. Chrzest można przyjąć w dowolnym wieku. Zresztą wiele odłamów chrześcijańskich propaguje chrzest dorosłych. Jak to jest zresztą zapisane w Biblii.
5. Brak chrztu nie oznacza brak nauki o religiach. Można dziecko zabrać i do kościoła i do świątyni buddyjskiej i do zboru protestanckiego. Niech się uczy różnych wyznań.
6. A kiedy ciebie zapisał na tą piłkę nożną ?? W jakim wieku? Miałeś już świadomość i w miarę rozwinięte poczucie świata.
I zaczyna się temat rzeka...
A ja myślę, że każdy kto tu wojuje z religią, grzecznie z tatusiem i mamusią co niedzielę w kościółku klęczą przed ołtarzem w pierwszej ławce... Taka jest prawda.
Cytat:
A ja myślę, że każdy kto tu wojuje z religią, grzecznie z tatusiem i mamusią co niedzielę w kościółku klęczą przed ołtarzem w pierwszej ławce... Taka jest prawda.
chyba tylko twoi rówieśnicy z podstawówki
konto usunięte
2012-07-19, 11:12
Smiac mi sie chce z ateistow ktorzy ochrzcily by swoje dziecko. Wyjdziesz na hipokryte przed swoim dzieckiem ktory bedzie mial cie w dupie i tak.
ostatnio rozmawialem z znajoma z pracy na ten temat wlasnie ze dzieciom narzuca sie religie i ze z wszystkimi obrzadkami religijnymi powinno sie poczekac az dziecko bedzie swiadome wyboru czy chce bys katolikiem czy kims innym kontrargument kolezanki ze w szkole bedzie wytykane palcami, byc moze, ale tylko do momentu kiedy bedzie wiecej takich dzieci ktore same sobie wybieraja religie. Zaraz pewnie ktos sie odezwie ze dziecku trzeba wskazywac droge, ze trzeba wychowac, owszem ale czlowiek moze byc dobrym dla innych bedac ateista, muzulmanem czy kim innym, religia wcale nie swiadczy o tym czy jestem czlowiekiem dla czlowieka czy nie a wskazywanie drogi a narzucanie to dwie rozne sprawy