Zguba
B................3
• 2011-04-12, 21:37
Określenie "zwalić gruchę" nabrało nowego znaczenia.
W Białymstoku "gruszka" z betonem walnęła na przejście dla pieszych. Najpierw strażacy usunęli z jezdni kilkadziesiąt litrów płynu hydraulicznego, później pracownicy firmy, do której należał pojazd, usuwali z ulicy wylany z beton. Nikt nie ucierpiał, a 49-letni kierowca betonomieszarki został ukarany mandatem karnym za spowodowanie zagrożenia.
P................l
2011-04-12, 22:44
Jak Białystok to Białystok
zaginiony silnik tupolewa
Ja jestem z białegostoku i 1 raz o tym słyszę a przejezdzałem obok tego miejsca. Jest to obok Galeri "Biała" na ulicy miłosza. EE to fajnie sie rozdupcył tą betoniarką. hehe figlasz cholerny . pozdrawiam wszystkich nobkow z białego . peace
r................0
2011-04-13, 0:55
Byłem dzisiaj w białej i też nic nie widziałem może to cie obejdzie ?
p................s
2011-04-13, 1:13
Niby tną koszty a strażacy w hełmach najka zap🤬lają.
Jak w Donie Darko
tutaj pasuje określenie: jaki beton!
o................k
2011-04-13, 8:36
nie pierwszy i nie ostatni, który zwalił gruchę na przejściu dla pieszych.
Na drugim zdjęciu w tle widać ścianę w stanie surowym. Dla ciekawskich powiem, że to mur wznoszonego kościoła. Jak widać kierowca pędził do plebana na wino mszalne.
podpis użytkownika
Zakonnik III aksjomatu
I................H
2011-04-13, 9:40
Nawet znak stop się zaświecił by pomóc w pracy.
z................k
2011-04-13, 9:46
Przynajmiej beton dziury w drodze naprawił
"[...]Nikt nie ucierpiał[...]" I czytanie dalej przestało mieć jakikolwiek sens :<