Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
lesiot 2011-01-08, 15:25 3
Brązowy ślad nie będzie Ci się robił jak będziesz dokładnie rzyć wycierał i majtki zmieniał.
Zgłoś
Avatar
Ludomir 2011-01-08, 15:36
Ja bym zostawił brązowy ślad jak bym musiał pod górę nadupcać.

podpis użytkownika



Widzisz źdźbło w oku bliźniego, a belki w swojej dupie nie zauważasz.
Zgłoś
Avatar
KateVonD 2011-01-08, 15:58 37
Brązowy ślad to ja bym teraz zostawiła Tobie na twarzy, za to, że zmarnowałam przez Ciebie 1;24 minuty...
Zgłoś
Avatar
pakicito 2011-01-08, 16:22
myślałem, że którejś się naprawde zesra
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-01-08, 16:26 6
KateVonD napisał/a:

Brązowy ślad to ja bym teraz zostawiła Tobie na twarzy, za to, że zmarnowałam przez Ciebie 1;24 minuty...



Masz rację. Powinienem napisać, że to filmik dla ludzi, którzy kiedyś odeszli od komputera i potrafią uznać jakiś sport, chociaż w najmniejszym stopniu, za interesujący. Z głębi serca - przepraszam!
Zgłoś
Avatar
KateVonD 2011-01-08, 17:23 5
To, że nie dałam Ci piwa za marny filmik oznacza, że jestem nolifem i nie mam życia, tak, gratuluję wniosków... =]
Zgłoś
Avatar
Apostezjon 2011-01-08, 20:02
szczerze wam powiem, bo pewnie nie wiecie rozpędzić się na rowerze nawet na slickach (łyse oponki) powyżej 60 km/h z góry to problem ze względu na opory powietrza, natomiast to nie jest takie samo 60 km co w aucie, mój rekord 74 na asfalcie z góry, 82,5 na stoku zimą - hamowanie dupą przez 50 metrów i mandat jako dyplom ukończenia zjazdu
Zgłoś
Avatar
lesiot 2011-01-08, 21:29 6
Apostezjon napisał/a:

natomiast to nie jest takie samo 60 km co w aucie



No tak bo rower zagina czasoprzestrzeń...
Zgłoś
Avatar
Gumi5 2011-01-08, 21:33
Heh, ja kiedyś wydusiłem na moim rowerku 47.2 km/h (licznik firmy SING-DING). Musialem chyba z 5 min odpoczywać bo oddechu nie mogłem zlapać, ale w wakacje wieczorkiem pobiję, wtedy sie lżej jeździ.
Zgłoś
Avatar
SouthernerPL 2011-01-08, 21:34
aż mi się srać zachciało
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-01-08, 21:35
dobrze że mamy dziurawe drogi przynajmniej żaden sk🤬iel nie jeździ 100 km/h na ograniczeniu
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-01-08, 21:41
Co dziwne nikt z Was nie zwrócił jeszcze uwagi na to że oni przy tych 100km/h się jeszcze popychają..
Zgłoś
Avatar
Modern 2011-01-08, 21:42
szczerze mówiąc myślałem, że któryś się wyp🤬oli ...
Zgłoś
Avatar
edge 2011-01-08, 21:44
Apostezjon napisał/a:

szczerze wam powiem, bo pewnie nie wiecie rozpędzić się na rowerze nawet na slickach (łyse oponki) powyżej 60 km/h z góry to problem ze względu na opory powietrza, natomiast to nie jest takie samo 60 km co w aucie, mój rekord 74 na asfalcie z góry, 82,5 na stoku zimą - hamowanie dupą przez 50 metrów i mandat jako dyplom ukończenia zjazdu



A ty co rowerowy Kubica? 82 to sobie możesz zap🤬lać na monocyklu w cyrku, chyba że masz żabie uda jak panowie zawodowo uprawiający ten sport pokazani na filmiku.

podpis użytkownika

Mam plastikowy pas mistrzowski i jestem k🤬a fest!
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie