

Stare BMW kupują matoły w stanie ciągłej stagnacji intelektualnej.
Muszą czymś zabłysnąć. Do tego czapeczka, zazwyczaj biała z jabłuszkiem, srebrna keta - złota niestety za droga i białe adidaski.
W bagażniku 5 litrów oleju na ten tydzień, szpachel w progach ale lans jest
Muszą czymś zabłysnąć. Do tego czapeczka, zazwyczaj biała z jabłuszkiem, srebrna keta - złota niestety za droga i białe adidaski.
W bagażniku 5 litrów oleju na ten tydzień, szpachel w progach ale lans jest

Gdyby tylko umiał czytać...
Broń nie niosła wtedy zbyt daleko.
podpis użytkownika
Kiedyś ludzie byli sobie bliżsi.Broń nie niosła wtedy zbyt daleko.
To nie jest BMW.
Prawdziwe jest max 3-5 letnie, salonowe pachnące w środku nowością.
To coś z filmu to grzybica w połączeniu z kiłą.
Prawdziwe jest max 3-5 letnie, salonowe pachnące w środku nowością.
To coś z filmu to grzybica w połączeniu z kiłą.
BMW marka zobawiazuje do glupot

podpis użytkownika
przewiduje smierc i zniszczenie, lubie te wydarzenia ogladac w tv albo internetach. Nikogo nie ostrzegam aby nie zaburzac moich fantazji, oraz kontiunum czasoprzestrzennego.
Teraz tylko trzeba oddać auto staremu. Potem wp🤬l i wakacje
turor napisał/a:
Stare BMW kupują matoły w stanie ciągłej stagnacji intelektualnej.
Muszą czymś zabłysnąć. Do tego czapeczka, zazwyczaj biała z jabłuszkiem, srebrna keta - złota niestety za droga i białe adidaski.
W bagażniku 5 litrów oleju na ten tydzień, szpachel w progach ale lans jest
Niby wszystko się zgadza, tylko dlaczego żal ci dupę ściska?
Zulu-Gula napisał/a:
Niby wszystko się zgadza, tylko dlaczego żal ci dupę ściska?
Bo jeździ 3 cylindrowym plastikiem po Warszawfce, ale nowe o pojemności 1.0 hahahaha