

Chyba coś poważniejszego musiało się stać, skoro zrezygnował z "darmowych" fantów. Oczko wyj🤬e...?
Jedno czesne schylenie i podniesienie lekkich paczek w kapturze, to dla tej tepej dzidy za dużo.
Albo to baba, albo pedał, faceci tak nie biegają. Obstawiam czarną suczkę, facet by z łupu po czymś takim nie zrezygnował.
Heliar napisał/a:
Albo to baba, albo pedał, faceci tak nie biegają. Obstawiam czarną suczkę, facet by z łupu po czymś takim nie zrezygnował.
Za mała dupa pewnie jakaś white trash.