

Podobno prawdziwy facet różowego się nie boi.
Twój chłopak tak tylko p🤬li
podpis użytkownika
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Jest to tzw. czarny humor.Twój chłopak tak tylko p🤬li
Samiec alfa boi się różowego? Może idź na terapię, taki uraz zryje ci beret nieodwracalnie...
Samiec alfa boi się różowego? Może idź na terapię, taki uraz zryje ci beret nieodwracalnie...
Zabolało co? pewnie jeszcze nie "wyszedłeś z szafy" i dusisz to w sobie

Zabolało co? pewnie jeszcze nie "wyszedłeś z szafy" i dusisz to w sobie
Jak jesteś pedałem to twoja sprawa. Normalny facet po ubraniu różowej koszulki nie nabiera ochoty na pento w papę. Ta chęć jest w tobie od zawsze.
Jak jesteś pedałem to twoja sprawa. Normalny facet po ubraniu różowej koszulki nie nabiera ochoty na pento w papę. Ta chęć jest w tobie od zawsze.
Następna Tęczowa parówa,odjebcie się ode mnie

Normalny facet po ubraniu różowej koszulki nie nabiera ochoty na pento w papę. Ta chęć jest w tobie od zawsze.
NORMALNY facet NIE zakłada różowej koszulki !!!
To po pierwsze !
podpis użytkownika
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Jest to tzw. czarny humor.Następna Tęczowa parówa,odjebcie się ode mnie
No ale masz pentagram w logo. Od pentagramu do penta niedaleko. Sataniści i metale to pedały.
NORMALNY facet NIE zakłada różowej koszulki !!!
To po pierwsze !
Normalny facet takiej nie ma. Ja nie mam. Kolejny co ma wymówkę na pedalstwo. Że to niby czary, od kolorów mu się c🤬jów zachciało.
Na wschodzie Polski dziewczynki się ubierało na niebiesko a chłopców na różowo.
Zabolało co? pewnie jeszcze nie "wyszedłeś z szafy" i dusisz to w sobie
Są kraje, w których chodzenie codziennie w dresie to oznaka pedalstwa. Tak więc możesz "wyjść z szafy" i kup sobie ubrania dla dorosłych.
Na tej stronie i tak nikogo nie obchodzi z kim się jebiesz po kątach...
Podobno prawdziwy facet różowego się nie boi.
Takie całkiem niezłe objaśnienie:
Błękit – kojarzony z niebem, z boskością – był kolorem żeńskim. Kolor różowy zaś był kolorem męskim. Uznawano bowiem róż za bledszą wersję koloru dla ludzi majętnych, czyli czerwieni (drogiej w uzyskaniu). Mógł być wtedy kojarzony z władzą i luksusem, ale mimo wielowiekowej tradycji różowych, męskich strojów, skojarzenia te nie mają odzwierciedlenia w dzisiejszym postrzeganiu różu, który znany jest jako kolor kobiecy. Kobiety zaczęły nosić różowy dopiero po drugiej wojnie światowej i dopiero wtedy barwie tej przypisano dziewczęce atrybuty. Wynikało to z faktu, że mężczyźni przejęli kolor niebieski – niebieskie były stroje robocze, a mundury szaroniebieskie.
Ale tak - mężczyźni mają w dupie nazwy kolorów, gdyż i tak na co dzień rozpoznają tylko trzy: fajny, c🤬jowy i pedalski.
