
W następstwie paniki, jaka wybuchła na festiwalu muzyki techno Love Parade w Duisburgu w zachodnich Niemczech, zginęło 15 osób, a ok. stu zostało rannych.
I wniosek z tego taki, że fani muzyki techno są jak zwierzęta, co to się ze strachu staranują na śmierć.