

Obojętnie co myslicie na temat tego czy innego prezydenta to z racji jego funkcji nalezy mu się szacunek , to właśnie takie niuanse różnią nas od dzikiego ludu ...
szacunek należy się tym, co na niego zapracowali, nie tylko piastowali państwowe stanowiska



Obojętnie co myslicie na temat tego czy innego prezydenta to z racji jego funkcji nalezy mu się szacunek , to właśnie takie niuanse różnią nas od dzikiego ludu ...
W jakiej gazecie tak pisali?


Świnia patrzy prosto, Bolek już dawno tak nie potrafi... może resztki sumienia mu nie pozwalają, czy coś...


@up Przestań stary, to jest Sadistic i tu się zlewa z błotem każdego.
Chyba że zlewa się z błotem papieża JP2. Wtedy większość użytkowników aż sra krwią ze złości

podpis użytkownika
Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.Wiec 12 latkowie dajcie sobie na luz bo bredzicie az ide klocka postawic ;] AVE !
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih


Pierwszy mit - człowiek obalił komunizm. BEZEDEURA!!
Komunizm obalił się sam, bo był niewydolny finansowo. Musiał upaść, upadłby może dwa lata później, ale upadłby na 100%
Na dodatek, podczas rozmów w podwarszawskiej Magdalence, Wałęsa oddał władzę komuchom, tylko że ci usunęli się z życia publicznego w mniejszym, lub większym stopniu.
Wałęsa był TW Bolkiem. Służył esbecji im cały czas.
Ponadto, to on chciał odwołania rządu Olszewskiego, najbardziej na to parł. Rządu, który chciał zlustrować agentów, abyśmy rozliczyli się z przeszłością PRLu, by zacząć od zera, by wysokie stanowiska były wolne od układów. Nie udało się, w dużej mierze przez Wałęsę, który uchodził za autorytet. Jak się okazało, wciąż tym bolszewickim k🤬om służył.
Słyszę "szacunek, bo prezydent". K🤬a, Jaruzelski też był przecież prezydentem i co? I c🤬j. Owszem, jest spora część oszołomstwa, która robi z niego bohatera, ale on był k🤬ą, mimo, że prezydent. Tak samo jak Wałęsa.
Do książek tępe tłuki, stwierdzenie, że Wałęsie należy się za cokolwiek szacunek, że to bohater, że dobry człowiek to szczyt skrajnego debilizmu i osoby, które p🤬lą takie dyrdymały nie powinny się nigdy rozmnażać.





DOSYĆ. Przeczytałem już DOŚĆ komentarzy skończonych ignorantów, których wypluł zgniły, komunistyczny system, przedstawiany dziś jako "Wolna Polska".
Pierwszy mit - człowiek obalił komunizm. BEZEDEURA!!
Komunizm obalił się sam, bo był niewydolny finansowo. Musiał upaść, upadłby może dwa lata później, ale upadłby na 100%
Na dodatek, podczas rozmów w podwarszawskiej Magdalence, Wałęsa oddał władzę komuchom, tylko że ci usunęli się z życia publicznego w mniejszym, lub większym stopniu.
Wałęsa był TW Bolkiem. Służył esbecji im cały czas.
Ponadto, to on chciał odwołania rządu Olszewskiego, najbardziej na to parł. Rządu, który chciał zlustrować agentów, abyśmy rozliczyli się z przeszłością PRLu, by zacząć od zera, by wysokie stanowiska były wolne od układów. Nie udało się, w dużej mierze przez Wałęsę, który uchodził za autorytet. Jak się okazało, wciąż tym bolszewickim k🤬om służył.
Słyszę "szacunek, bo prezydent". K🤬a, Jaruzelski też był przecież prezydentem i co? I c🤬j. Owszem, jest spora część oszołomstwa, która robi z niego bohatera, ale on był k🤬ą, mimo, że prezydent. Tak samo jak Wałęsa.
Do książek tępe tłuki, stwierdzenie, że Wałęsie należy się za cokolwiek szacunek, że to bohater, że dobry człowiek to szczyt skrajnego debilizmu i osoby, które p🤬lą takie dyrdymały nie powinny się nigdy rozmnażać.
Wałęsa jest symbolem Solidarności i nikt mu tego nie odbierze, na pewno nie taki tłuk jak ty.