

Puczysta napisał/a:
Co ona odj🤬a? xD Czy tam był jakiś niewidzialny czy szybki dzik?
Coś czarnego jej śmignęło. Myślała że będzie napad. Nie chwyciła kotary ochronnej i się wyj🤬a.
rokmix napisał/a:
Coś czarnego jej śmignęło. Myślała że będzie napad. Nie chwyciła kotary ochronnej i się wyj🤬a.
Ta, dzik sp🤬alał żeby go nie sprawdziła.
[ Dodano: 2025-05-14, 10:31 ]
Zmiażdżyła.
Ja p🤬lę, jak ja nie cierpię tych spasionych k🤬 i dziadów, Ha tfu! Jak można być takim sk🤬iałym, śmierdzącym, spaślakiem?!
Puczysta napisał/a:
Co ona odj🤬a? xD Czy tam był jakiś niewidzialny czy szybki dzik?
Locha jak widzi dzika, to się kładzie i rozkłada nogi

Wielkie halo... takie dziki to u mnie po ulicy latajo, całymi rodzinami 😏
Najgorszy koszmar. Być grubą, niegramotną lochą. Samo stanie o obrót 90 stopni to dla niej szczyt zdolności
JoSeed napisał/a:
Wielkie halo... takie dziki to u mnie po ulicy latajo, całymi rodzinami 😏
I jeszcze pewnie lwy, niedźwiedzie i dinozaury

kuba1986 napisał/a:
I jeszcze pewnie lwy, niedźwiedzie i dinozaury
Serio serio

Tu pojedyncze egzemplarze na jednej z uliczek osiedlowych i w parku osiedlowym:)

