Żona
konto usunięte
• 2011-03-30, 19:12
Moja żona jest trochę podobna do Pinokia. Za każdym razem gdy mnie okłamuje, jej nos puchnie.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ale temu ciulikowi nos nie puchł tylko się wydłużał.
konto usunięte
2011-03-31, 0:17
Dlatego żona jest tylko trochę podobna.
konto usunięte
2011-03-31, 0:34
na końcu i tak okaże się chłopcem...
konto usunięte
2011-03-31, 12:16
To przestań Ją bić to wtedy zostanie małym chłopcem
Mojej nos puchnie jak zupa jest za słona, albo do pomidorowej doda krew z miesiączki.
Taa, już ja znam tych wielkich macho... A potem do swojej kobiety głosem kastrata:
- Kochanie ci miałabyś cioś psiecifko jakbym posiedł siobie na pifko z kolegami? Wjóce psied 20:00. Psisięgam! A pojutsie mam wypłatę i wsistko ci oddam!
PS:
A jak wraca to pewnie myje gary, odkurza i wynosi śmieci.