 
                        
                            Biegnie facet brzegiem morza i krzyczy "Niemożliwe! Niemożliwe!!"
Nagle pyta go jakiś turysta; "Co jest takie niemożliwe?"
"Moja żona wczoraj nie umiała pływać, ledwo co ją nauczyłem, a już dzisiaj od półtorej godziny nurkuje!"
                    Nagle pyta go jakiś turysta; "Co jest takie niemożliwe?"
"Moja żona wczoraj nie umiała pływać, ledwo co ją nauczyłem, a już dzisiaj od półtorej godziny nurkuje!"
 

