Witam, z racji iż wstawiane są ostatnio wspomnienia z czasów szkolnych wrzucę coś od siebie.
Lekcja matematyki, nauczyciel do uczniów:
-z matematyką jest jak z kobietą trzeba z nią rozmawiać... poproszę teraz do tablicy Tomka.
Proszę mi powiedzieć co mówi do Pana ta całka?
Pan Tomasz chwilę się zastanawia i odpowiada:
- Nie jestem taka łatwa na jaką wyglądam...
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
widzę że odkryłeś basha, gratuluje
Na lekcji religii katecheta pyta dzieci kogo należy najbardziej czcić. Kto przyniesie nazajutrz najlepszą odpowiedz, ten dostanie 10 złotych na cukierki. Nazajutrz:
- No, kto pierwszy? Powiedz ty Jasiu.
- Mamę!
- A ty Rysiu?
- Tatusia!
- A ty Małgosiu?
- Dziadków!
- No a ty?
- Jezusa Chrystusa!
- Świetnie! Ale jak ty się właściwie nazywasz? Pierwszy raz cię tutaj widzę!
- Mosiek Goldberg!
- A skąd ty się tutaj wziąłeś?
- Słyszałem że tu można zarobić, więc przyszedłem.
@up i to jest przykład wiary w naszym państwie. co pierwsza komunia ma wspólnego z sakramentem poza, laptopami, tabletami, rowerami, quadami, kasą, chleniem wódy przy stole i rzyganiem w dal.
a ja nie ogarnąłem dowcipu :/
konto usunięte
2013-10-28, 23:23
rodzynki.net
i już nie trzeba wstawiać wiecej takich.
kawał starszy niż malowidła w lascaux
Cytat:
Witam, z racji iż wstawiane są ostatnio wspomnienia z czasów szkolnych wrzucę coś od siebie.
ledwo co wrociles z lekcji pare godzin temu a juz Ci sie na wspomnienia wzielo .. ahh ty wariacie
mam znajomego z ogólniaka, który myślał ze tylko on zna basha i historie opowiedziane tam przypisywał sobie.
konto usunięte
2013-10-29, 22:33
No to ja też z tego cyklu...:
Wizytator z kuratorium odwiedza zakład psychiatryczny, oprowadza go kustosz. Wizytator zagląda do sali przez judasza i widzi, że wszyscy latają, szturchają się i rzucają na siebie.
Pyta kustosza:
- Co oni robią?
- Całkują, różniczkują... - odpowiada kustosza.
- A ten jeden co się nie bawi z nimi, dlaczego nic nie robi?
- Aaa, ten...on jest "e do x".
Już.