

Stróże prawa się znaleźli k🤬a jego mać. Odespali by swoje i poszliby dalej chlać gdzie indziej, bo tu widać że alko się skończyło.
podpis użytkownika
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi.
Z filmu wynika, że 3 gości naj🤬o się 2 piwami i kawałkiem deski...
C🤬j naj🤬i się ? naj🤬i !!! to po kiego c🤬ja te czerwone hasselhofy drążą temat !!!
Widać że patologia, i słusznie zrobili że zadzwonili na psy. Nie raz mi się zdarzyło po grubym melanżu wyj🤬 się na plaży i odespać swoje. Podeszli, spytali czy nic mi nie jest, pełna kulturka zarówno z ich jak i mojej strony, żadnych psów, czy straszenia nimi, czy jakimiś mandatami. Poleżałem sobie jeszcze ze 3 godzinki, wstałem, wj🤬em się do wody popływałem chwilę, i poszedłem do chłopaków wypić z nimi skrzynkę piwa. Do dziś się znamy, a było to już chwilę temu. Jak się umiesz zachować jak człowiek, to i człowiek, człowiekiem dla Ciebie będzie...Pozdrawiam

podpis użytkownika
Q L I M A X

Chłopaki zostali poproszeni przez plażowiczów, aby coś zrobić z tymi śmierdzielami! Tym bardziej, że były tam dzieci. Dlatego drążą temat...
Ps. Nikt nie zadzwonił po policje.
Ps. Nikt nie zadzwonił po policje.


W Mielnie latem to normalka. Jest sezon, w c🤬j bydła się zjeżdża (między innymi ja) i miejscowe żule są k🤬a w niebie! Wysępią od przyjeżdżających w c🤬j siana a później chleją. I j🤬 to że ktoś poprosił czerwonych o wyp🤬olenie meneli bo Mielno nie jest miasteczkiem dla rodzin z gnojami. Każdy wie na co się pisze jadąc tam w sezonie.


budzą człowieka na kacu to się nie dziwie ,ze tak reaguje. Sam w wakacje spałem w Dębkach w krzakach czy w lesie na ściółce. Nie było mnie stać nawet na pole namiotowe bo wszystko przepiłem ,ale co się naj🤬em to moje. Ahooooj Witaj Przygodo nasze wspomnienia są tylko nasze.
Tato ! Nareszcie ! Tyle lat Cię szukałem ! pamiętasz lato 88 ? Poznałeś wtedy śliczną Mariolę, moją mamę, zbieram na bilet do Mielna i znajde Cię, już traciłem nadzieję, że się spotkamy.
podpis użytkownika
C🤬j mi na imię.

Więc mówicie, że Mielno próbuje dogonić Radom i Sosnowiec, by połączyć siły, zbudować imperium i podbić świat zaawansowaną technologią? Zbudują roboty, żeby sami mogli chlać i użyją materiałów, które były wykorzystywane do stworzenia kocyka Madzi, dziury w placu zabaw, Trybsona i ortalionowych zbroi dresiarskiego pułku?