Mr.Hardistic napisał/a:
Aa, siarczan cynku...
Poczytaj sobie choćby o tym ala "składniku", za nim znów będziesz się jarać żarciem dla sierściuchów.
"Pierwiastek śladowy, który odgrywa bardzo ważną rolę w metabolizmie komórkowym i stabilizacji błon komórkowych. Jest składnikiem wielu układów enzymatycznych, w których albo jest koenzymem, albo stanowi integralną część samego enzymu. Bierze udział w regulacji syntezy białek i przemiany węglowodanów. Warunkuje prawidłową czynność układu odpornościowego. Cynk ma wpływ na proces widzenia. Kontroluje utrzymanie prawidłowego stężenia wit. A, ułatwia magazynowanie insuliny oraz przedłuża czas jej działania. Wspomaga proces regeneracji tkanek i gojenia się ran. Cynk jest niezbędny do prawidłowego wzrostu i procesu reprodukcji. Niedobory cynku występują w przypadkach leczenia pozajelitowego bez odpowiedniej suplementacji, w przypadkach przewlekłych chorób jelit (collitis ulcerosa, choroba Leśniowskiego i Crohna), u osób z przetokami jelitowymi, w niektórych chorobach skóry (np. acrodermatitis enteropathica), rzadziej w przypadkach marskości wątroby, niewydolności nerek, po przebytej resekcji żołądka. W przypadkach niedoboru cynku obserwuje się zaburzenia koncentracji, smaku, brak łaknienia, spadek odporności, złe gojenie się ran, wzrost ciśnienia tętniczego, hipercholesterolemię, ślepotę zmierzchową, rozrost gruczołu krokowego, zaburzenia wzrostu u dzieci, a w przypadkach znacznych niedoborów zaburzenia dermatologiczne – łysienie plackowate i złośliwe. Zawartość cynku w organizmie wynosi średnio 1,4–2,3 g, z czego ok. 98% znajduje się wewnątrz komórek (głównie krwinki czerwone, skóra, plemniki, gruczoł krokowy, kości, błona śluzowa jelit). Niektóre związki cynku (np. tlenek cynku) wykazują właściwości ściągające i wysuszające. Siarczan cynku wykazuje właściwości przeciwzapalne." dziekuje k🤬a google ...