Siedmiu pracowników i współpracowników wrocławskiego aquaparku straciło pracę, po tym jak umieszczali negatywne wpisy o pracodawcy na Facebooku - informuje Radio Wrocław.
Pracownicy założyli na portalu zamkniętą grupę, gdzie komentowali bieżące wydarzenia, a także wylewali swoje żale związane z pracodawcą. Jeden z członków grupy powiedział o sprawie szefowi.
Siedem najaktywniejszych osób zostało zwolnionych za brak lojalności.
Rzecznik prasowy Aquaparku Anna Hejno mówi, że szargano dobre imię spółki i uczciwych pracowników. - To były bardzo brutalne ataki na kasjerów i kolegów w innych działach - mówi. Dodaje także, że na forum planowano działania sabotujące polecenia pracodawcy.
Zwolnieni pracownicy uważają, że krytyka wynikała z frustracji i braku zrozumienia. Większość dostała wypowiedzenie umowy za porozumieniem stron.
Konto usunięte
2014-01-04, 20:31
Jestem z Wrocławia i często chodzę do aquaparku
Byłem akurat z rana w dzień w którym akurat zostali zwolnieni
25 minut czekałem na wejście ponieważ jedna osoba obsługiwała kasę wejścia i wyjścia
a co do ich pracy
co tam można sabotować ? nie stoją na mrozie, nie wydobywają węgla więc powinni stulić dzioby i cieszyć się z tego jaką mają pracę
nieroby j🤬e
Konto usunięte
2014-01-04, 20:31
Też pracowałem w firmie o profilu elektrycznym - co drugi to j🤬y kabel i cebulak.
@einsatzkommando
Trudno żeby wśród elektryków nie było kabli i wtyczek.
podpis użytkownika
katana wa bushi no tamashi
Siedem osób straciło prace przez jednego kabla, pewnie jest z siebie dumny.
podpis użytkownika
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty."
Niektórzy ludzie powinni mieć bana na internet, co raz trafiają się tacy debile którzy np. dają posta "P🤬lę to, mam dość tych p🤬lonych c🤬li szefów, nie idę do pracy, zadzwonię i powiem że jestem chory, zwolnienie sobie jakieś załatwie, chocby na tydzień, dwa muszę od nich odpocząć" zapomniając, że szefowie nie zostali w epoce kamienia łupanego i też mają komputery, internet i twarzoksiążkę. I nawet jeżeli nie mają ich w znajomych, to ich znajomi mogą ich mieć i wystarczy jeden "lajk" i post pojawi się również na stronie znajomych osoby która zalajkowała...
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
Konto usunięte
2014-01-04, 21:58
Odnośnie fejsa to mamy na naszym roku niby zamkniętą grupę tylko ze sporą ilością osób. Studiuję prawo, więc osób w tej grupie jest około 200~. W każdym bądź razie na początku funkcjonowania tej grupy, ludzie dość swobodnie się wypowiadali zapominając, że są wśród nas ludzie i sk🤬ysyny.Pewnego dnia kiedy ćwiczeniowiec zrobił niezapowiedziane kolokwium i zaczęły się na niego żale i niewybredne żarty na temat tego, że pewnie kobieta mu z rana nie dała, osoby aktywne w temacie dostały wiadomość na maila od niego o zgłoszenie się do gabinetu.Okazało się, że jedna osoba po prostu doniosła mu o tym.Sprawa rozeszła się po kościach, bo facet był w gruncie rzeczy ok, więc wystarczyły przeprosiny. Oczywiście następnego dnia wszyscy już wiedzieli kto to zrobił, ale ponieważ ta osoba stała się tzw. persona non grata nie wiadomo do tej pory po cholerę on to właściwie zrobił.
Aa, jeszcze wczoraj p🤬lili w ż🤬domediach, że polacy na potęgę podp🤬lają siebie nawzajem.
Średnio 30tys. donosów jest przesyłane do ZUS-u rocznie.
podpis użytkownika
Nie wierze w diabła wierze w zazdrość i zawiść
wierze w to że za pieniądze brat brata potrafi zabić
wierze w kłamstwa i zdrady wierze w zysk i korupcje
nie wierze w system choć jestem sam jego produktem
Konto usunięte
2014-01-06, 14:07
Zawsze jakaś konfitura znajdzie się...
Konto usunięte
2014-01-06, 15:53
ale tak prawde mówiąc czego sie spodziewali. Podejrzewam że wiekszośc jak nie wszyscy który podpisują umowe o prace razem z toną innych papierów podpisują też oświadczenie, że nie będą działać na szkode firmy i wszelkie działania innych pracowników taki proceder uskuteczniających zobowiazuje sie zgłaszać pracodawcy.
Prawdopodobnie uznano ich za podrzegaczy którzy sieją ferment wśród pracowników i wcale sie nie dziwie. Skoro nie odpowiadała im tamta praca to zawsze mogą size atrudnić jako cieć na budowie.
Konto usunięte
2014-01-06, 17:30
Z jednej strony ostry konfident a z drugiej jak będzie tak brylował to może się awansu doczeka.
Dlatego nie mam fb, mam w dupie co się na nim dzieje, a jak chce się na cokolwiek "pożalić" to idę z kolegami na browar i tam sobie rozmawiamy o czym chcemy. Jaranie się swoim życiem na portalach społecznościowych to pedalstwo, a fb i nk to ciota i c🤬j.
Konto usunięte
2014-01-06, 17:41
Moje miasto, takie piękne. Zawsze znajdzie się ktoś, kto nie potrafi trzymać języka za zębami.
Konto usunięte
2014-01-06, 17:52
@szalony_mleczarz
Niektorzyy do dzis uzywaja amigi etc. Zreszta na c🤬j ci fejsbuk skoro nie da sie dodac wyimaginowanych przyjaciol.
@Jajcarz
jako student prawa powinieneś poprawnie władać językiem ojczystym, a sformułowanie "w każdym bądź razie" jest błędem...
