Konto usunięte
2014-10-29, 10:32
W wojsku wbrew pozorom nie było strasznie. Normalni faceci przeżyli fale raczej słabą i tyle było z górki. Przej🤬e miały cioty to na nich skupiała się cała moc fali. I często już na wstępie ich prostowało. Do tego godziny musztry , trochę wp🤬lu i upodlenia wyrobienie kondycji do tego nauka jak dbać o higienę i siebie i wyłaził z syfu całkiem normalny gość. Raczej nie pomyślałby w cywilu o obnoszeniu się w rurkach.
Ja dobrze wspominam armię , ale jestem zawiedziony, że w czasach w których służyłem już praktycznie nic nie robiło się w syfie. Szczęśliwcy zrobili sobie jakieś prawko czy uprawnienia na jakiś sprzęt ciężki, a dla ludzi takich jak ja była to kompletna strata czasu. Fajnie było , ale co z tego w cywilu praktycznie niczego z wojska nie używam.
Brakuje jednak poboru z jednego najważniejszego powodu. Już pal licho te wszystkie cioty w różowym na około. Smutne jest to, że dzisiejsi 20+ latkowie nie mają zielonego pojęcia jak używa się broni. Może nie będzie nam to potrzebne , ale jak będzie to co. Tylko starsi ludzie będą bronic tego kraju, bo młodzież jak się okaże, że to nie tak samo jak w COD ucieknie do piwnicy?
Cały świat się zbroi i szkoli tylko k🤬a Europa daje się coraz bardziej j🤬 w dupę. Chyba wszyscy wyszli z założenia, że skoro kraje które od zawsze wywoływały wojny czyli UK, Francja czy Niemcy chcą żyć w pokoju to już nic innego złego się nie stanie.
Potem biegają nam po Europie jakieś brudy po ulicach z maczetami. U siebie by z maczetą na ulicy nie wyskoczyli ze strachu, że z pierwszego lepszego okna dostali by serię z AK.
Konto usunięte
2014-10-29, 11:09
mogli sie bardziej postarac
Konto usunięte
2014-10-29, 11:19
Świsnął topór z ciężkiej stali,
Uciął Cyfrę naszej Fali.
Wyjrzyj trepie przez okienko,
Zobacz, proszę, jak mam cienko.
Yanosik napisał/a:
obiektu chroni firma ochroniarska (tak, wymogi unii europejskiej...)
sam jesteś wymóg Unii Europejskiej
podpis użytkownika
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.
Ja byłem w wojsku w latach 2005/2006 w stalowej jednostce - wtedy było 10 miesięcy. Na początku szkoła życia, strach, ciągłe zmęczenie, brak snu - ogólnie depresji można było dostać, ale pod koniec jak już się wszystko ogarniało to już się z chorążym grało w karty i szło na ćwiczenia w lesie posiedzieć przy ognisku.
Ale warto było, dobrze to wspominam. Laski majty miały do kolan na sam widok munduru, a podejście do życia po wyjściu do cywila zmieniło się u mnie o 180 stopni. Kumple z wojska to chyba najsolidniejsi kumple jakich można mieć i jakbym miał iśc nawet teraz na wojnę w wieku 31 lat to k🤬a tylko z ta bandą pojebusów. Pozdrawiam JW1475
@Yanosik Po prostu taniej wychodzi zatrudnić firmie ochroniarską.
WszystkieNickiZajęte, 2,50/h to każdego stać ...
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum
Konto usunięte
2014-10-29, 15:16
-UnStopaBle- napisał/a:
@Yanosik
Za te służby odj🤬e,
za te noce nie przespane,
za tą kaszę, za tą zupę,
c🤬j wam wszystkim za to w dupe
(jeb jeb jeb jeb)
Nigdy więcej juz kolacji w tej j🤬ej restauracji
Z tego co ja pamiętam(zima 95/wiosna 96) to po obiedzie się nap🤬lało niezbędnikeim w stół a nie po kolacji.I naturalnie po obiedzie odcinało się z centymetra.Nie wiem skąd ten tekst o kolacji.
Ale fakt jest faktem,było zajebiście
kolacji-restauracji, do obiadu rymu nie było. Zima'07
Dorośli faceci - a zabawy jak u mojej córki w żłobku.
Wyslijmy teraz przykladowo jakby powrocila teraz obowiazkowa sluzba rurki pedziki lalusie to psychiatryk bylby pelny
a ja to się w wojsku nauczyłem pić

duuużo
Konto usunięte
2014-10-29, 18:23
wiosna 05/06 JW 1145 Bolesławiec .
Bieda,powinni rozj🤬 to jedzenie po stołówce na koniec hee
Konto usunięte
2014-10-29, 18:45
Popłakałem się.