



Zatańczysz ze mną jeszcze raz, ostatni raz.... potem spotkamy się na obiedzie... będzie pyszny zraz.


rozrywa też jest ważna czasem w robocie bo można ogłupieć od monotonii

Jakby tak jebnąć to na wielkim ekranie na tym wielkim kamyku c🤬ków.
Fajna świnia... życzę szczęścia .
Chociaż pewnie tak i tak później sie okaże ze nie ma wnętrza
Chociaż pewnie tak i tak później sie okaże ze nie ma wnętrza


W.S.N.R. napisał/a:
Wszystko fajnie, ale to jest salsa, a nie tango.
Salsa to może być ze śledziem. Widziałeś kiedyś salsę z wieprzowiną?

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Co do tańca masz rację
