
Życie mężczyzny jest jak piękną łąka, porośnięta zieloną, soczystą trawą. Prędzej czy później zawsze zjawi się jakaś krowa, która wszystko zasra.
No to rzeczywiście koronny argument podałaś za tym żeby pozwolić ci się pasać na łące i zasrywać. Ciekawe co zrobisz jak te cycki zwiędną i żaden jeleń na nie nie poleci.