Żyd zgubił portfel na balu dobroczynnym. Jak tylko się zorientował, chwycił mikrofon i ogłosił:
- Szanowni państwo, zginął mi portfel. Było w nim pięć tysięcy franków. Dam znalazcy trzysta franków!
Po tych słowach z głębi sali dobiega głos:
- Ja dam czterysta!
hehehe za kawały o żydach zawsze piwo
Żydzi nie gubią portfeli !!!
s................t
2013-06-25, 9:46
żydzi nie chodzą na bale dobroczynne.
V................t
2013-06-25, 9:52
Hehe, dobre. Mnie rozp🤬ala za każdym razem jak sobie przypomnę, to:
Znalazł na ulicy Żyd pieniądze. Przeliczył- brakuje!
c................3
2013-06-25, 11:02
Po c🤬j znalazca miałby się zgłaszać po 300 czy 400 franków, jak w portfelu ma 5 tysi ?
ehhh, po tytule myślałem że będzie o żydzie wbitym na drewniany bal, ale też fajne
Heh, zaj🤬e z angory.........
A................o
2013-06-25, 21:42
@up "heh",ale zajebiście kojarzysz fakty,że gdzieś już coś widziałeś. Musisz być niepokonany w "świnię"!