Ostatnie sekundy życia 26-letniego motocyklisty, który wczoraj wieczorem zderzył się z autobusem w Biełowie w Kuzbasie.
„Od początku tego roku motocyklista był sześć razy karany za wykroczenia administracyjne, w tym za przekroczenie prędkości. Ponadto, w kwietniu tego roku dostał wyrok w zawieszeniu na rok i sześć miesięcy za odmowę poddania się badaniom lekarskim” – poinformowała policja.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Strasznie mi z jego powodu nieprzykro....🤓
Chyba przez te kary i wykroczenia w końcu popełnił samobója. Autobus stanął a ten prosto w niego wrypał .
Cóż. Jak widać nie miał miejsca na tak wąskiej jezdni.
Miał czas i miejsce by wyminąć busa prawym lub lewym bokiem. Ale tak jak w życiu nie zjeżdżał na żadne kompromisy, jechał prosto skutecznie celując w idealne rozwiązanie
Teraz chociaż lekarz go zbadał
Skończył dokładnie tak, jak chciał.
I rozwalił sobie głupi ryj ku naszej uciesze.
Miał tylko 14 dni roboczych na odbicie w prawo, zesrał się jak zobaczył autokar i zafiksował wzrok na nim, to działa tak jak na snowboardzie czy nartach, patrzysz tam gdzie chcesz jechać, bo pojedziesz tam gdzie się patrzysz.
Skończył tak jak powinien.
„Od początku tego roku motocyklista był sześć razy karany za wykroczenia administracyjne, w tym za przekroczenie prędkości. Ponadto, w kwietniu tego roku dostał wyrok w zawieszeniu na rok i sześć miesięcy za odmowę poddania się badaniom lekarskim” – poinformowała policja.
A ja jutro mam badania okresowe lepiej iść niż dostać półtoraka
Tutaj to szkoda tylko kierowcy autobusu - pewnie będzie miał trochę przypał za ten wypadek, a tak naprawdę tylko niechcący wyeliminował szkodnika