Cytat:
Scotswood, biedne przedmieścia Newcastle, to w dużej mierze pozbawione zieleni monotonne ulice z szeregami ciasnych ceglanych domów, na których dziesięciolecia rewolucji przemysłowej pozostawiły osad węglowego pyłu.
Martin Brown miał cztery lata. W ciepłe majowe popołudnie grzebał sobie w ziemi na podwórku. Mniej więcej kwadrans po trzeciej zniknął z oczu opiekunom. O wpół do czwartej trzech wyrostków zbierających drewno znalazło jego ciało przecznicę dalej, w zrujnowanym domu przeznaczonym do rozbiórki.
Dziecko leżało pod oknem, wpatrując się szklistym wzrokiem w sufit, po policzku i brodzie spływała mu krew ze śliną. Przerażeni chłopcy zaalarmowali pracujących na budowie robotników. Mężczyźni pamiętali Martina, tego samego dnia rano częstowali go herbatnikami, kiedy przyszedł pooglądać koparkę. Próbowali reanimować malca, ale bez rezultatu, ktoś pobiegł zadzwonić po policję.
Na chodniku przed domem kręciły się dwie dziewczynki, zaglądały przez okna i koniecznie chciały dostać się do środka, ale je przegoniono. Dziesięcioletnia Mary Bell i jej przyjaciółka Norma poszły więc do ciotki małego Browna powiedzieć, że zdarzył się wypadek i chyba chodzi o Martina i że "wszędzie było pełno krwi".
- Pokażę ci, gdzie to jest - zaproponowała Mary zszokowanej kobiecie. 
Reszta artykułu i opisów zabaw małej sadystki pod adresem ->> Słodka Mary Bell 
  
 
                                                                                                                    
                         
                     
                    
                                        
                    
                    
             Udostępnij na Facebooku
        
        
        
         Skopiuj link
     
                                        
                
                                    
                                
                                                            
                                                                                                                                                                                                                                                                                
                
                                        
                        
                        
                            konto usunięte
                                                                                                            
                                                
                            2010-06-24, 20:53
                        
                                                                                                            
                                    
                                    
                                
                                                                         
                                                            
                        Ahahahaha żeby brać takie opowieści z Interia xD ahhahahah , trzeba być kompletnym debilem. Pozdrawiam : D
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                        
                        
                            konto usunięte
                                                                                                            
                                                
                            2010-06-24, 20:59
                        
                                                                                                            
                                    
                                    
                                
                                                                         
                                                            
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                        
                        
                            sveq
                                                                                                                            
                                                
                            2010-06-24, 21:59
                        
                                                                                                            
                                    
                                    
                                
                                                                         
                                                            
                        Nie czytajcie całości, szkoda czasu  
 
                                                                     
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                                                            
                        fajna historyjka małej sadystki  
 
mnie tam sie podobało
                                                                    
 
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                    
                                                                                        
                
                                        
                        
                        
                            konto usunięte
                                                                                                            
                                                
                            2010-06-27, 21:01
                        
                                                                                                            
                                    
                                    
                                
                                                                         
                                                            
                        
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                                                            
                        najlepsze jest to, że ta sucz wyszła na wolność po 12 latach, dostała nową tożsamość, i dostaje pewnie dużo kasy z książek o niej. 
Warto kogoś zabić w dzieciństwie.
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                                                            
                        czytajcie na wikipedii, ten artykuł z Interii pisał jakiś nadmuchany dede reporter  
 
                                                                     
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                            
                                                                                            
                
                                        
                                                            
                        
nasza mary bell  
 
                                                                     
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                                                            
                        Grałam ją kiedyś w spektaklu.
"Mary to dziecko okrutne, nie potrafiące odczuwać wyrzutów sumienia, opanowane żądzą władzy, niezwykle inteligentne i zatrważająco cyniczne"
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                        
                        
                            konto usunięte
                                                                                                            
                                                
                            2010-06-29, 0:12
                        
                                                                                                                         
                                                            
                        Niezła też ta matka, zamiast bronić dziecko albo coś to ta udziela płatnych wywiadów i próbuje sprzedać fałszywy pamiętnik 10 latki...
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                    
                                                        
                
                                        
                        
                        
                            konto usunięte
                                                                                                            
                                                
                            2010-06-29, 1:52
                        
                                                                                                            
                                    
                                    
                                
                                                                         
                                                            
                        takie przypadki zdarzyły się wcześniej - wielu naukowców zastanawia się co robić w tej sytuacji gdyż objawy socjopatii pojawiają się już w najmłodszych latach. jeśli kogoś interesuje ten temat to odsyłam do "Seryjni Mordercy" Jana Stukana, "Socjopatologia seryjnego mordercy" Stephena Giannangelo ( ogólnie dostępne ) - Karol Kot tzw wampir z Krakowa pierwsze morderstwo popełnił w liceum lecz już wcześniej wykazywał dziwne skłonności pijąc krew zwierząt w rzeźni, gdzie pracował przez pewien okres. pzdr
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                        
                        
                            konto usunięte
                                                                                                            
                                                
                            2010-06-29, 7:19
                        
                                                                                                                         
                                                            
                        I tak ktoś powie, że to przez gry komputerowe... a zaraz, to się działo ponad 50 lat temu...
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                                                            
                        
    Brendon16 napisał/a:
Niezła też ta matka, zamiast bronić dziecko albo coś to ta udziela płatnych wywiadów i próbuje sprzedać fałszywy pamiętnik 10 latki...
"Mary Bell była córką prostytutki i złodzieja"
Czego się spodziewałeś? Żaden piniądz nie śmierdzi   
 
                                                                     
                                                                                                                                    
                                                                        
                                     
                                                                                                                                                                        
                
                                        
                        
                        
                            konto usunięte
                                                                                                            
                                                
                            2013-06-08, 16:05