Dokument ukazujący całą prawdę podczas zamieszek w Warszawie podczas marszu ku czci odzyskanie przez Polskę niepodległości .
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ok, podsumujmy wasze jakże prawe, jedyne i słuszne wypowiedzi: ludzi o odmiennej orientacji, poglądach innych niż konserwatywne, posiadających włosy a nie łyse pały, a także ludzi, którzy nie są kibolami należy zagazować. Mam dla was, kochani, bardzo dobrą radę... skoro tak lubicie gazować, to zagazujcie się nawzajem
konto usunięte
2011-11-16, 7:58
wogolue moim okiem Ci wszyscy różowi wtedy zrobili pośmiewisko z naszego kraju, może chcą w ten sposób dostać się do włazdy licząc na głosy bo tego dziwactwa coraz więcej ( wojna o tolerancję) ale to co widzę na tym filmie to komedia.... człowiek niewiadomej płci chodzi głaszcze dzieci , Geje radośnie się uśmiechają tylko pytam się w imie czego w jakim celu?
skoro świat stworzył go chłopem to niech zakłada rodzine z babą prostę, i skoro jest chłopem od urodzenia to powinien nim pozostać i odwrotnie, dla mnie Każdy kto widzi w tym tolerancję że szanuje się takiego człowieka jest idiotą bo to dla mnie choroba głowy
konto usunięte
2011-11-16, 8:51
Jednak filmik z lotu zdalnie sterowanego helikopterka raczej obiektywny...
konto usunięte
2011-11-16, 9:41
"Wina zawsze jest po obu stronach: Raz, że on zawinił, dwa, że zawiniła ona."
Filmik ten jest oczywiście jednostronny, ale sam od razu po obejrzeniu postawiłem piwo i kilka następnych dla prawicowych krzyków. Jednak po przeczytaniu prawie wszystkich komentarzy zauważyłem jak sam zostałem zmanipulowany. Głównie chodzi o scenę, gdzie młodzi, wykształceni Polacy we flekach i z głowami ogolonymi na łyso cichaczem skradają się bokiem i pacyfikację ich przez policję. Na pierwszy rzut oko wina jest po jednej stronie, ale do głowy przyszła mi myśl, że sam niejednokrotnie, głównie po alkoholu zrobiłem coś umownie mówiąc "niedobrego", a przy nadjeżdżającej policji byłem wzorem cnót i dobra. I tutaj dochodzi refleksja, że widzimy tylko urywki i tak grupka mogła być po prostu ścigana za coś co zrobiła wcześniej, jednak nie było mnie tam i nie wiem wszystkiego, a zatem nie mnie oceniać to zajście.
Zatem jak rzecze cytat, wina jest i po lewej i prawej stronie, ponieważ jedni nakręcają drugich co prowadzi do zamieszek, jednak najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że w XXI wieku, w kraju uznawanym za prężnie się rozwijający, perspektywiczny ect., są nadal ludzie, którzy swe poglądy narzucają siłą, krzykiem, nie przyjmując odmowy. W czasach, w których jedni badają neutrony, planują loty na Marsa i wynajdują syntetyki zmieniające sportowców w maszyny, my Polacy możemy jedynie napić się wódki i wyjść na manifestację obijając w grupce, naszych dwóch przypadkowo spotkanych oponentów, to jest chyba nie chore, ale smutne, po prostu smutne i nie klasyfikuje nas w gronie państw rozsądku i rozumu, ale raczej wśród afrykańskich plemion, gdzie racja narzucana jest maczetą.
zonk
2011-11-16, 10:14
No to może ktoś to podsumuje w końcu jak to było. Moim zdaniem "faszyści" a dokładniej ludzie z flagami poszli na marsz niepodległościowy, a kolorowe pedały z biedroniem na czele "zaatakowali" ich, blokując ten marsz. I z tego wyszła cała bójka. Czy tak było ?
konto usunięte
2011-11-16, 11:15
Narodowe Święto Niepodległości – polskie święto państwowe, obchodzone co roku 11 listopada, dla upamiętnienia rocznicy odzyskania przez Naród Polski niepodległego bytu państwowego w 1918 roku po 123 latach od rozbiorów dokonanych przez Austrię, Prusy i Rosję. Ustanowione w ostatnich latach II RP, przywrócone w roku 1989. Jest dniem wolnym od pracy.
Zwykłe info które skopiowałem z wikipedi, w książkach o historii Polski można znaleźć to samo. Nie przeczytałem, ani nie znalazłem, niczego o tym żeby się bić, walczyć ze sobą, pluć rodakowi w twarz, za to że jest inny. Polak jest Polakiem, i chodzi tutaj o każdego z nas, chociaż w tym jednym dniu moglibyśmy sobie darować te wszystkie nasze poglądy, wyjść razem, ramię w ramię, zaśpiewać kilka niepodległościowych piosenek, cieszyć się z tego, że jednak Polska nadal istnieje.
Wtedy gdy Polacy walczyli o niepodległość, nie ważne było kim jesteś, byłeś Polakiem, walczyłeś o to aby Twój kraj, Twoja Ojczyzna nie została zdeptana przez obce żądne władzy kraje.
Dobrze, że nie mam głośników. Dzięki temu nie musiałem słuchać tej gównianej muzyki.
konto usunięte
2011-11-16, 14:30
centralnie mnie to wszystko jebie.