Dokument ukazujący całą prawdę podczas zamieszek w Warszawie podczas marszu ku czci odzyskanie przez Polskę niepodległości .
                                                                                                                    
                        
                    
                                            📌
                                                                                                        
                        Ukraina ⚔️ Rosja
                        
                            - ostatnia aktualizacja:
                                            Dzisiaj 9:09
                                    
                                                    
                        Ok, podsumujmy wasze jakże prawe, jedyne i słuszne wypowiedzi: ludzi o odmiennej orientacji, poglądach innych niż konserwatywne, posiadających włosy a nie łyse pały, a także ludzi, którzy nie są kibolami należy zagazować. Mam dla was, kochani, bardzo dobrą radę... skoro tak lubicie gazować, to zagazujcie się nawzajem  
 
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
 
                                                                    
                        wogolue moim okiem Ci wszyscy różowi wtedy zrobili pośmiewisko z naszego kraju, może chcą w ten sposób dostać się do włazdy licząc na głosy bo tego dziwactwa coraz więcej ( wojna o tolerancję) ale to co widzę na tym filmie to komedia.... człowiek niewiadomej płci chodzi głaszcze dzieci , Geje radośnie się uśmiechają tylko pytam się w imie czego w jakim celu? 
skoro świat stworzył go chłopem to niech zakłada rodzine z babą prostę, i skoro jest chłopem od urodzenia to powinien nim pozostać i odwrotnie, dla mnie Każdy kto widzi w tym tolerancję że szanuje się takiego człowieka jest idiotą bo to dla mnie choroba głowy
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    skoro świat stworzył go chłopem to niech zakłada rodzine z babą prostę, i skoro jest chłopem od urodzenia to powinien nim pozostać i odwrotnie, dla mnie Każdy kto widzi w tym tolerancję że szanuje się takiego człowieka jest idiotą bo to dla mnie choroba głowy
                        Jednak filmik z lotu zdalnie sterowanego helikopterka raczej obiektywny...
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
                        "Wina zawsze jest po obu stronach: Raz, że on zawinił, dwa, że zawiniła ona."
Filmik ten jest oczywiście jednostronny, ale sam od razu po obejrzeniu postawiłem piwo i kilka następnych dla prawicowych krzyków. Jednak po przeczytaniu prawie wszystkich komentarzy zauważyłem jak sam zostałem zmanipulowany. Głównie chodzi o scenę, gdzie młodzi, wykształceni Polacy we flekach i z głowami ogolonymi na łyso cichaczem skradają się bokiem i pacyfikację ich przez policję. Na pierwszy rzut oko wina jest po jednej stronie, ale do głowy przyszła mi myśl, że sam niejednokrotnie, głównie po alkoholu zrobiłem coś umownie mówiąc "niedobrego", a przy nadjeżdżającej policji byłem wzorem cnót i dobra. I tutaj dochodzi refleksja, że widzimy tylko urywki i tak grupka mogła być po prostu ścigana za coś co zrobiła wcześniej, jednak nie było mnie tam i nie wiem wszystkiego, a zatem nie mnie oceniać to zajście.
Zatem jak rzecze cytat, wina jest i po lewej i prawej stronie, ponieważ jedni nakręcają drugich co prowadzi do zamieszek, jednak najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że w XXI wieku, w kraju uznawanym za prężnie się rozwijający, perspektywiczny ect., są nadal ludzie, którzy swe poglądy narzucają siłą, krzykiem, nie przyjmując odmowy. W czasach, w których jedni badają neutrony, planują loty na Marsa i wynajdują syntetyki zmieniające sportowców w maszyny, my Polacy możemy jedynie napić się wódki i wyjść na manifestację obijając w grupce, naszych dwóch przypadkowo spotkanych oponentów, to jest chyba nie chore, ale smutne, po prostu smutne i nie klasyfikuje nas w gronie państw rozsądku i rozumu, ale raczej wśród afrykańskich plemion, gdzie racja narzucana jest maczetą.
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    Filmik ten jest oczywiście jednostronny, ale sam od razu po obejrzeniu postawiłem piwo i kilka następnych dla prawicowych krzyków. Jednak po przeczytaniu prawie wszystkich komentarzy zauważyłem jak sam zostałem zmanipulowany. Głównie chodzi o scenę, gdzie młodzi, wykształceni Polacy we flekach i z głowami ogolonymi na łyso cichaczem skradają się bokiem i pacyfikację ich przez policję. Na pierwszy rzut oko wina jest po jednej stronie, ale do głowy przyszła mi myśl, że sam niejednokrotnie, głównie po alkoholu zrobiłem coś umownie mówiąc "niedobrego", a przy nadjeżdżającej policji byłem wzorem cnót i dobra. I tutaj dochodzi refleksja, że widzimy tylko urywki i tak grupka mogła być po prostu ścigana za coś co zrobiła wcześniej, jednak nie było mnie tam i nie wiem wszystkiego, a zatem nie mnie oceniać to zajście.
Zatem jak rzecze cytat, wina jest i po lewej i prawej stronie, ponieważ jedni nakręcają drugich co prowadzi do zamieszek, jednak najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że w XXI wieku, w kraju uznawanym za prężnie się rozwijający, perspektywiczny ect., są nadal ludzie, którzy swe poglądy narzucają siłą, krzykiem, nie przyjmując odmowy. W czasach, w których jedni badają neutrony, planują loty na Marsa i wynajdują syntetyki zmieniające sportowców w maszyny, my Polacy możemy jedynie napić się wódki i wyjść na manifestację obijając w grupce, naszych dwóch przypadkowo spotkanych oponentów, to jest chyba nie chore, ale smutne, po prostu smutne i nie klasyfikuje nas w gronie państw rozsądku i rozumu, ale raczej wśród afrykańskich plemion, gdzie racja narzucana jest maczetą.
                        No to może ktoś to podsumuje w końcu jak to było. Moim zdaniem "faszyści" a dokładniej ludzie z flagami poszli na marsz niepodległościowy, a kolorowe pedały z biedroniem na czele "zaatakowali" ich, blokując ten marsz. I z tego wyszła cała bójka. Czy tak było ?
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
                        Narodowe Święto Niepodległości – polskie święto państwowe, obchodzone co roku 11 listopada, dla upamiętnienia rocznicy odzyskania przez Naród Polski niepodległego bytu państwowego w 1918 roku po 123 latach od rozbiorów dokonanych przez Austrię, Prusy i Rosję. Ustanowione w ostatnich latach II RP, przywrócone w roku 1989. Jest dniem wolnym od pracy.         
Zwykłe info które skopiowałem z wikipedi, w książkach o historii Polski można znaleźć to samo. Nie przeczytałem, ani nie znalazłem, niczego o tym żeby się bić, walczyć ze sobą, pluć rodakowi w twarz, za to że jest inny. Polak jest Polakiem, i chodzi tutaj o każdego z nas, chociaż w tym jednym dniu moglibyśmy sobie darować te wszystkie nasze poglądy, wyjść razem, ramię w ramię, zaśpiewać kilka niepodległościowych piosenek, cieszyć się z tego, że jednak Polska nadal istnieje.
Wtedy gdy Polacy walczyli o niepodległość, nie ważne było kim jesteś, byłeś Polakiem, walczyłeś o to aby Twój kraj, Twoja Ojczyzna nie została zdeptana przez obce żądne władzy kraje.
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    Zwykłe info które skopiowałem z wikipedi, w książkach o historii Polski można znaleźć to samo. Nie przeczytałem, ani nie znalazłem, niczego o tym żeby się bić, walczyć ze sobą, pluć rodakowi w twarz, za to że jest inny. Polak jest Polakiem, i chodzi tutaj o każdego z nas, chociaż w tym jednym dniu moglibyśmy sobie darować te wszystkie nasze poglądy, wyjść razem, ramię w ramię, zaśpiewać kilka niepodległościowych piosenek, cieszyć się z tego, że jednak Polska nadal istnieje.
Wtedy gdy Polacy walczyli o niepodległość, nie ważne było kim jesteś, byłeś Polakiem, walczyłeś o to aby Twój kraj, Twoja Ojczyzna nie została zdeptana przez obce żądne władzy kraje.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie