Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Pietrushka 2024-12-02, 11:17
Antoni79 napisał/a:

Człowiek po szybkiej dekapitacji może jeszcze biec kilkadziesiąt metrów. Kiedyś zabijałem karpie. Obcięte łby cały dzień ruszały się. Psy, koty nie chciały dotknąć, aż na koniec spaliłem w piecu.



No niestety nie masz racji Przyjacielu.
Człowiek to nie wąż ani nie karp a tym bardziej nie kura.
Jaka kolwiek ingerencja w rdzeń kręgowy powoduje natychmiastową spastykę ciała od miejsca urazu rdzenia w dół oczywiście.
Widać często na filmikach ze skorpionami zakończonymi przerwaniem kręgów szyjnych jak ciało od razu "staje na baczność".

Karp to "zwierzę" przystosowane do niskich temperatur a jak wiadomo czym niższa temperatura tym wolniejszy metabolizm. Jakiś pierwotny instynkt w rybim móżdżku kazał paszczy się otwierać i zamykać w nazwijmy to podobnym stylu jak "syndrom łazarza" u ludzi z martwym mózgiem.

Ale nie znam się więc pewnie bredzę. W każdym razie filmik z wężem jest zajebistym jeszcze czegoś takiego nie widziałem
A taka ciekawostka, jak byłem na Filipinach to piłem wódkę z bijącym sercem węża xD
Zgłoś
Avatar
Antoni79 2024-12-02, 13:03
Pietrushka napisał/a:

No niestety nie masz racji Przyjacielu.
Człowiek to nie wąż ani nie karp a tym bardziej nie kura.
Jaka kolwiek ingerencja w rdzeń kręgowy powoduje natychmiastową spastykę ciała od miejsca urazu rdzenia w dół oczywiście.
Widać często na filmikach ze skorpionami zakończonymi przerwaniem kręgów szyjnych jak ciało od razu "staje na baczność".
Karp to "zwierzę" przystosowane do niskich temperatur a jak wiadomo czym niższa temperatura tym wolniejszy metabolizm. Jakiś pierwotny instynkt w rybim móżdżku kazał paszczy się otwierać i zamykać w nazwijmy to podobnym stylu jak "syndrom łazarza" u ludzi z martwym mózgiem.
Ale nie znam się więc pewnie bredzę. W każdym razie filmik z wężem jest zajebistym jeszcze czegoś takiego nie widziałem
A taka ciekawostka, jak byłem na Filipinach to piłem wódkę z bijącym sercem węża xD



Taką legendę słyszałem od uczestników i świadków wypadku kolejowego pod Osieckiem. Podobno biegł w pole sprinter bez głowy. Też mi wydaje się to mało prawdopodobne.
Zgłoś
Avatar
Pietrushka 2024-12-02, 13:54
Antoni79 napisał/a:

Taką legendę słyszałem od uczestników i świadków wypadku kolejowego pod Osieckiem. Podobno biegł w pole sprinter bez głowy. Też mi wydaje się to mało prawdopodobne.



Niby w każdej legendzie tkwi ziarno prawdy.
Może nie obcięło mu łba całkiem tylko został jakiś kawałek mózgowia z układem nerwowym czy coś tam i to wystarczyło żeby pobiegł.
Ciężko stwierdzić.
W każdym razie jak ciapuchy użynają ludziom głowy to nikt nie biega i nawet nie mruga i nie rusza oczami.
Zgłoś
Avatar
Aniafrania 2024-12-22, 22:23
Ciekawe czy mózg poczuł ukąszenie 🤣
Zgłoś