Rzadko rozmawiam z absolwentami szkół wyższych, ale gdy mi się zdarzy, najczęściej proszę o frytki i colę.
ach Ty bystrzaku! Kupiłeś dzisiaj internet?
Cytat:
ach Ty bystrzaku! Kupiłeś dzisiaj internet?
po piwach nie widać, że tak?
vanditte napisał/a:
ach Ty bystrzaku! Kupiłeś dzisiaj internet?
Neta ma od dawna ale naprawde wolny transfer
Konto usunięte
2012-11-12, 19:17
oryginalnie. jednak ja zazwyczaj jestem proszony o 2 zł.
Konto usunięte
2012-11-12, 19:30
a co, prosto ze złomu wracasz?
Konto usunięte
2012-11-12, 20:30
macie racje, lepiej gonić trawke niż pracować
edd3
2012-11-12, 22:21
dowcip oklepany jak dupa twojej starej.
podpis użytkownika
MESS WITH THE BEST
DIE LIKE THE REST
Powiedzial to ten, co na te frytki i cole wziął od mamusi...
Takim cwaniaczkom jak Ty zawsze daje te bardziej spieczone oraz sos z wkładką szefa kuchni:)
Konto usunięte
2012-11-12, 22:36
To, że nadajesz się tylko do trzymania łopaty nie uprawnia Cię do szydzenia z absolwentów uniwersytetów. Nie chodzi mi o magistra kosmetologi czy obsługi czajnika, ale ja jestem studentem (fizyki i matematyki jeśli kogoś to interesuje, ale raczej macie to w dupie) i poczułem się urażony. Skończyłeś jakąś szkołę? Wiesz ile to pracy? Myślisz, że wszyscy powinni przestać studiować i staniemy się k🤬a narodem wybranym, bo inteligencja i wiedza jest wrodzona?
no widzisz, ja np kupuję frytki czy cole, nie muszę prosić
Ulubiony kawał zakompleksionych tępaków, którzy myślą że jak dostali 2.5k na budowie po (prawie) skończonej zawodówce to są wielkimi paniskami
W sumie znam to w innej wersji, ale bawi mnie jak się spinają w komentarzach, poza tym-
pakicito napisał/a:
po piwach nie widać, że tak?
świetna riposta więc 2 piwa stawiam
podpis użytkownika
Człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi
Konto usunięte
2012-11-12, 22:47
Absolwenci Wyższej Szkoły Marketingu Gastronomii.
