
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:02



He, he, he... Jaki ukończony kierunek, taka potem praca. Jak ktoś chce mieć studia tylko dla dyplomu, to niech nie narzeka że w McD mało płacą.
Smutas napisał/a:
He, he, he... Jaki ukończony kierunek, taka potem praca. Jak ktoś chce mieć studia tylko dla dyplomu, to niech nie narzeka że w McD mało płacą.
Niestety w polszy nawet po kierunkach technicznych jest bieda z robotą, bo pracodawcy stawiają takie wymagania, których nie da się spełnić po nauce w szkole wyższej. Albo inaczej mówiąc - żeby ogarnąć wszystko trzeba by studiować dany kierunek z 10 lat.



Tutaj bardziej chodzi o selfmarketing. Ja jestem po humanie (i to jednym z gorszych), a na pracę nie narzekam, ok trzeba znać biegle jeden język, choćby nawet ten angielski.
BrunoL napisał/a:
@up
W McD mało płacą... :/
No nie wiem, 7,5zł za godzinę i umowa o pracę, póki co McD jako jedyna firma w Polsce dała mi normalną umowę....
SQT napisał/a:
No ciekawe ciekawe, jak na studiach zdarzało się że człowiek siedział od 8 do 18. Już to widzę że podejmę robotę.
Podam Ci przykład. IBM wymaga w ofertach pracy 2-3 lata doświadczenia. W przeciągu 3,5 rocznych studiów inżynierskich nie ma szans zdobyć takiego doświadczenia.
No chyba nikt, kto idzie na studia i jest świadomy rzeczywistości nie myśli o natychmiastowym zatrudnieniu w firmie kalibru IBM czy nawet polskich, solidnych marek. Jeśli chodzi o kierunki techniczne to istnieje pełno firm-podwykonawców, które chętnie przyjmą studentów na wakacje do prac pomocniczych, a w razie potrzeby do czegoś poważniejszego. Studenciaków oczywiście przeraża praca za 1600zł na 3 zmiany. Ale w ciągu magisterki ma się 5 takich okresów wakacyjnych po 2-3 miesiące, można więc wyrobić nawet 15 miesięcy doświadczenia. Nawet jak będzie ich 10, czy 6 to, w połączeniu z uczelnianym papierkiem, już często wystarcza do zatrudnienia w firmie o wyższej renomie. A ta pozwala zdobyć już solidne szlify w zawodzie.
@Up
Ja mówię o Polsce, i jak zawsze, nie mówię bez własnego doświadczenia. Byłem, pracowałem i widziałem. Można zdobywać szlif w zawodzie bez żadnych układów i doświadczenia. Oczywiście zdobywa się go powoli, ale bez porządnej dawki szczęścia inaczej się nie da.
Ja mówię o Polsce, i jak zawsze, nie mówię bez własnego doświadczenia. Byłem, pracowałem i widziałem. Można zdobywać szlif w zawodzie bez żadnych układów i doświadczenia. Oczywiście zdobywa się go powoli, ale bez porządnej dawki szczęścia inaczej się nie da.


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie