

fazi568 napisał/a:
I co za każdym razem żona się na to nabiera ?
Chyba ręka...


Smokw napisał/a:
Ciekawy z Ciebie przykład człowieka co żyje na schematach. Strasznie życie Cię skrzywdziło. Współczuję Tobie i Twoim bliskim.
Odwrotnie. Widocznie Ty trafiłeś na tego jednego dobrego. Prawda jest taka jak mówi kolega wcześniej.. u nas policja jest tylko po to żeby dop🤬lić Ci przy najbliższej możliwej okazji.


Tak psioczycie na tę policję, a gościu prawie po palcach przejechał pieszym, wyprzedzając samochody przed przejściem i omijając samochód przepuszczający pieszych na przejściu dla pieszych. Popełnił jedno z najgorszych wykroczeń, a do tego wnioskując po jego gadce, zapewne nawet nie dotarło do jego łba, co zrobił i że o mały włos nie potrącił pieszych. Bardzo dobrze, że zatrzymali mu prawko. Mam nadzieję, że sąd dosra mu co najmniej tysiąc złotych grzywny. To mu na pewno utrwali, jak powinien zachowywać się, zbliżając się do przejścia dla pieszych.
garota napisał/a:
Haha ale go podpuścił. Tak zwane na ostro po delikatności. Czyli pierwszy raz wkładasz powoli i delikatnie na tyle ile pozwoli, myśląc sobie że z ciebie gentleman, a drugi raz wbijasz go po jajca na ostro aż jej gały wyjdą. Taka moja analogia.
fazi568 napisał/a:
I co za każdym razem żona się na to nabiera ?
Popłakałem się ze śmiechu

