Eksplorując stare dzieje internetu trafiłem na taki smaczek. Co prawda artykuł ma ponad 3 lata ale poziom przedstawionej hipokryzji wyjątkowo mnie rozbawił. Cytuję:
"Sunday Telegraph uzyskał też ciekawą wypowiedź bliskiego doradcy prezydenta Busha. Stephen Hadley twierdzi, że do wojny doszło, gdyż Amerykanie i Brytyjczycy nie przejrzeli gry Saddama Husajna. Iracki dyktator rzeczywiście nie miał broni masowego rażenia - zniszczył ją zgodnie z rezolucją ONZ, ale na użytek Iranu udawał, że ma ją nadal - i UDAWAŁ ZBYT SKUTECZNIE
."
podpis użytkownika
Jedynym wyznacznikiem siły państwa i narodu jest głębokość szeregów wysyconych żelazem
c................o
2016-07-03, 1:56
przeca chodziło o ropę
m................0
2016-07-03, 10:05
Przynajmniej odszedł z honorem, patrzył w oczy oprawcom przed powieszeniem, nie ukorzył się do końca.
Co do tego fragmentu, to nie ma znaczenia bo... patrz komentarz wyżej
S................m
2016-07-03, 11:33
się dziwisz? przecież dokładnie 3 lata temu była ogromna nagonka na Iran w związku z atomem.
Prawda jest taka, że Iran miał zamiar zrobić tak, żeby jego waluta niebyła wirtualna i miała pokrycie w złocie, chcieli tez odejść od petrodolara na rzecz innych walut, podobnie zresztą jak Irak, Libia, Syria... Tylko Afganistan oberwał chyba za nic impetem po WTC.
Nie ma w tym niczego niezwykłego, a tym bardziej - śmiesznego. Dokładnie tak wygląda polityka międzynarodowa, opiera się w dużej mierze m.in. na blefie. Czasami blef nie wyjdzie, bo nikt w niego nie uwierzy, a czasami wyjdzie za dobrze - i to jest przypadek Saddama.
Przecież to oczywiste, że o żadną broń jądrową w tym konflikcie nie chodziło.
podpis użytkownika
Pedicabo ego vos et irrumabo
Petrodolar był ważniejszy niż setki tysięcy cywili, a że musieli mieć "powód" to wzięli pierwszy z brzegu. I tak co jakiś czas w różnych miejscach.
podpis użytkownika
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na milion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć." T. Pratchett
h................o
2016-07-03, 16:12
A skąd wiecie, że o ropę chodziło? Kto wam tak powiedział? Ech, te polaczkowe teorie spiskowe...
hoszo napisał/a:
A skąd wiecie, że o ropę chodziło? Kto wam tak powiedział? Ech, te polaczkowe teorie spiskowe...
Polaczkami nazywani są własnie tacy jak ty.
Teoria o ropie, jako przyczynie konfliktu żyje nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Najlepiej byłoby spytać rządzących USA żydów.
Ta, jasne że chodzi o ropę.
W końcu USA to taka bananowa republika, która wyłącznie eksportuje i żyje z ropy i jak baryłka pójdzie o pół dolara w dół to im się budżet nie domknie. Bo przecież nie od dziś wiadomo, że ich gospodarka nic nie jest w stanie wyprodukować...
LOL.
Aczkolwiek teraz przychodzi mi jeden taki kraj który faktycznie nic nie jest w stanie wyprodukować i któremu budżet się z powodu ropy/gazu nie domyka...
p................a
2016-07-03, 20:00
@up
Zamilcz tubo żydowska.
Broń masowego rażenia, pewnie. Wcześniej błogosławi mu gdy Iran i Kurdów gazował a nagle święci.
y................k
2016-07-03, 20:00
Może nie chodziło stricte o ropę, ale na bank Hussajn chciał uniezależnić handel irackim paliwem od jUeSA i bić własną monetę w następstwie odejścia od parytetu hamburger-waluty...
Przecież znaleźli na pustyni zakopane rakiety. Co prawda francuskie, ale jednak:)
podpis użytkownika
Pić, j🤬 nie żałować. Bieda musi pofolgować
serio myslicie ze wywiad brytyjski i amerykanski nie wiedzialby ze sadam ma/nie ma broni atomowej?