Tablica z napisem Arbeit macht frei zginęła w nocy z bramy muzeum Auschwitz-Birkenau - podaje RMF FM.
Jak dowiedziała się dziennikarka RMF FM, takie zgłoszenie oświęcimska policja dostała od straży muzealnej.
Niestety informacje bardzo lakoniczne, ale sam fakt podp🤬lenia takiej rzeczy daje do myślenia jacy ludzie są zdolni.
Ź
A teraz przyznawać się, kto podp🤬lił tablicę?
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2009-12-18, 7:17
konto usunięte
2009-12-18, 8:16
Tutaj trochę więcej na temat kradzieży.
konto usunięte
2009-12-18, 8:40
hmmm ktoś miał fantazje:) obstawiam ze kradzież na zamówienie;P przecież tam tego muzeum pilnują.. -15 było;P masakra ze się chciało albo dźwig albo dwie drabiny...
kiki
2009-12-18, 8:40
A tam, od razu na harda. W Góry Świętokrzyskie, do kamieniołomu i niech powtarza co 10 minut: "praca czyni wolnym"*
konto usunięte
2009-12-18, 10:22
Chyba wiem kto zakosił napis.
A może oni...
Może to jakiś fan pozytywizmu? "Praca czyni wolnym" to stricte pozytywistyczne hasło, które potem wrzucili na bramę obozu.
niemcy ukradli bo ten niemiecki napis nie był na ich korzyść
konto usunięte
2009-12-18, 11:16
qqqqqq napisał/a:
niemcy ukradli bo ten niemiecki napis nie był na ich korzyść
gratuluję debiutu
konto usunięte
2009-12-18, 12:27
MIG
2009-12-18, 13:59
Napis zostal z jednej strony odkrecony a z drugiej złamany wiec bardzo mozliwe ze to byla jedna osoba.