


Widziałem jak kiedyś facet to w Bolesławcu robiła na jakimś festynie. Niby na filmiku wygląda że łatwo to zrobic ale w rzeczywistości już tak nie jest



Nawet tego gówna nie nazywajcie sztuką. W każdym większym mieście żeni to po 5 osób na deptak. Jak można za to płacić!


@up No to k🤬a panowie, farby w dłoń i pokażcie na co was stać, a nie p🤬licie farmazony...
Internet i ludzie w nim są zbyt odważni do krytykowania - sami gówno umieją a wyśmiewają że to co widzą to już "było", a skoro było to jest do dupy.

Wie ktoś, może co to za nuta ?
A co do filmiku to widzialem podobny i w ten sam sposób mnie zaskoczył
Ok tytul piosenki juz znalazlem ;]

A co do filmiku to widzialem podobny i w ten sam sposób mnie zaskoczył

Ok tytul piosenki juz znalazlem ;]


Kukiełka napisał/a:
Internet i ludzie w nim są zbyt odważni do krytykowania - sami gówno umieją a wyśmiewają że to co widzą to już "było", a skoro było to jest do dupy.
Co ty p🤬lisz...znasz mnie? Wiesz czym się w życiu zajmuję? Nie, więc nie snuj teorii.
Chcesz to kupuj ten kicz, ku uciesze bazarowych artystów za dychę. Ja tylko mówię - to jest czereśniactwo, nie sztuka.
Też się zgadzam... gówno nie sztuka i gówno nie artyści.
I co z tego, że potrafi 20 sztuk tego samego naprodukować w godzinę... niestety wszystkie te "dzieła" to jest jedno i to samo...
Jak tacy artyści niech może pokażą jak się sprawdzają w innych technikach...
Niech chociaż jeden z drugim z tych "artystów" człowieka namaluje (kółko i trójkąt to nawet małpę da się nauczyć namalować), więcej artysty już jest w ulicznych portrecistach.
Jestem przekonany, że nie więcej jak po 5 próbach osoby która robi to pierwszy raz, kolejne takie "dzieła" można już zacząć robić seryjne, a przy 30 nabierze się już nawet tępa. Małpę myślę, że dało by się nawet tego nauczyć.
Wielcy mi "artyści"... zero inwencji i walą cały czas jedno i to samo, praktycznie nic nie różniące się od siebie byle co... to moje klocki co dzień rano więcej się od siebie różnią.
To nie jest sztuka, to rzemiosło nie jest, to nawet nie jest chałtura (do tego wszystkiego potrzebna jest przygotowanie i spory bagaż umiejętności, by móc robić coś w swoim zakresie co najmniej dobrze).
A to... to jest widowiskowe nabijanie frajerów w butelkę... sprzedawane obrazki wyglądają tandetnie, wszystkie są jednakowe, po kilku próbach może i wolniej, ale każdy sam mógłby to sobie zrobić, nie ma w tym żadnego stylu, żadnego smaku, nie przedstawia absolutnie nic... jeden wielki chłam. Nie mam pojęcia jak osoba choć z odrobiną gustu, może się tym podniecać.
I co z tego, że potrafi 20 sztuk tego samego naprodukować w godzinę... niestety wszystkie te "dzieła" to jest jedno i to samo...
Jak tacy artyści niech może pokażą jak się sprawdzają w innych technikach...
Niech chociaż jeden z drugim z tych "artystów" człowieka namaluje (kółko i trójkąt to nawet małpę da się nauczyć namalować), więcej artysty już jest w ulicznych portrecistach.
Jestem przekonany, że nie więcej jak po 5 próbach osoby która robi to pierwszy raz, kolejne takie "dzieła" można już zacząć robić seryjne, a przy 30 nabierze się już nawet tępa. Małpę myślę, że dało by się nawet tego nauczyć.
Wielcy mi "artyści"... zero inwencji i walą cały czas jedno i to samo, praktycznie nic nie różniące się od siebie byle co... to moje klocki co dzień rano więcej się od siebie różnią.
To nie jest sztuka, to rzemiosło nie jest, to nawet nie jest chałtura (do tego wszystkiego potrzebna jest przygotowanie i spory bagaż umiejętności, by móc robić coś w swoim zakresie co najmniej dobrze).
A to... to jest widowiskowe nabijanie frajerów w butelkę... sprzedawane obrazki wyglądają tandetnie, wszystkie są jednakowe, po kilku próbach może i wolniej, ale każdy sam mógłby to sobie zrobić, nie ma w tym żadnego stylu, żadnego smaku, nie przedstawia absolutnie nic... jeden wielki chłam. Nie mam pojęcia jak osoba choć z odrobiną gustu, może się tym podniecać.
powiem tak ten konkretny pokazany na filmiku nie jest jakis specjalnie zajebist ale ta technika widzialem duzo lepsze obrazki i fajni eto wyglada
podpis użytkownika
kto to czyta ten c🤬j :]

a mi sie to podoba i wisi takiego typu cos u mnie na ścianie


p🤬lić to czy to sztuka czy nie,kolo zbija niezłą kabzę na tym bo jak widziałem podobnego w Świnoujściu to 4 dyszki za to brał i pacany uhahane że mają k🤬a jakąś piramidę i w ogóle ochy achy na temat tego syfu,kończąc mą wypowiedź pozwolę sobie wysnuć wniosek mianowicie : jak jest z tego hajs to nap🤬laj te pyramidy haah
Sztuka? k🤬a kicz jak c🤬j. Trzeba być niezłym wiesiem żeby to podziwiać


To co powiecie o sztuce abstrakcyjnej? Pie**dolicie jak zawsze. Uważam, że jeżeli ktoś nie ma talentu to tego nigdy nie bedzie tak dobrze robił jak koleś na filmiku. Można się tego nauczyć, ale bez wyobraźni i zdolności to będziesz mógł tylko powielać jego prace...
Jest wiele dzieł w sztuce, które o wiele łatwiej namalować, a mimo wszystko to sztuka. Pooglądaj sobie np. "Czarny kwadrat na białym tle" lub też "Biały kwadrat na białym tle" Kazimierza Malewicz, albo obrazy choćby Picassa.
Jest wiele dzieł w sztuce, które o wiele łatwiej namalować, a mimo wszystko to sztuka. Pooglądaj sobie np. "Czarny kwadrat na białym tle" lub też "Biały kwadrat na białym tle" Kazimierza Malewicz, albo obrazy choćby Picassa.