48
208
Widzę politowanie na twarzach niektórych sadoli, ale odtwarzanie strumieniowe to jest przyszłość audiofilskiego grania. Pliki bezstratne mają o wiele lepsze próbkowanie niż płyta CD i dlatego rynek takiego sprzętu cały czas się rozszerza. Podłączenie iphona/ipoda do odtwarzacza strumieniowego który z kolei jest wpięty do wzmacniacza słuchawkowego może dać całkiem ciekawy efekt. Samo podłączenie słuchawek do iphona nie za bardzo sie nadaje, gdyż słuchawki dynamiczne za taką kasę nie będą miały oporności rzędu 32 ohmy a jeżeli jest to konstrukcja elektrostatyczna to jest to wogóle nie możliwe (one mają około 300k).
btw pozdrawiam ludzi którzy nie słyszą różnicy pomiędzy mp3 i CD oraz CD i analogiem, a się tu wypowiadają
btw pozdrawiam ludzi którzy nie słyszą różnicy pomiędzy mp3 i CD oraz CD i analogiem, a się tu wypowiadają
@MudPie
Ty jesteś dokładnym przeciwieństwem audiofila. Audiofil przesadza w jedną stronę, a ty w drugą. Dobre słuchawki to jeden z elementów dobrego dźwięku. Dobre słuchawki można kupić za normalne pieniądze, bo cena nie jest aż takim wyznacznikiem jakości. Druga sprawa to jakość muzyki. Dzisiejsze odtwarzacze mp3 wystarczająco dobrze odtwarzają muzykę w formatach stratnych i bezstratnych. Reszta to już tylko niczym nie poparte domysły snobów i cmokierów, którzy dorabiają ideologię do wszystkiego.
Sluchawki za 5zł to już jest kompletny brak jakości...
Ty jesteś dokładnym przeciwieństwem audiofila. Audiofil przesadza w jedną stronę, a ty w drugą. Dobre słuchawki to jeden z elementów dobrego dźwięku. Dobre słuchawki można kupić za normalne pieniądze, bo cena nie jest aż takim wyznacznikiem jakości. Druga sprawa to jakość muzyki. Dzisiejsze odtwarzacze mp3 wystarczająco dobrze odtwarzają muzykę w formatach stratnych i bezstratnych. Reszta to już tylko niczym nie poparte domysły snobów i cmokierów, którzy dorabiają ideologię do wszystkiego.
Sluchawki za 5zł to już jest kompletny brak jakości...
najbardziej mnie rozp🤬alają ludzie, kupujący za 1200 pln pozłacane kable zasilające, a w ścianach druty aluminiowe pamiętające początki komuny 
Oczywiście brandzlują się na forach ile to niby dają takie kable, ale przebiegu z oscyloskopu żaden k🤬a nie chce dać Dobra karta dźwiękowa, ekranowane przewody, dobre stereo i flac to jest to.
Oczywiście brandzlują się na forach ile to niby dają takie kable, ale przebiegu z oscyloskopu żaden k🤬a nie chce dać Dobra karta dźwiękowa, ekranowane przewody, dobre stereo i flac to jest to.
podpis użytkownika
news.asiantown.net/r/20999/mexican-drugcartel-post-chainsaw-execution-...
Koniec Świata napisał/a:
@MudPie
Ty jesteś dokładnym przeciwieństwem audiofila. Audiofil przesadza w jedną stronę, a ty w drugą. Dobre słuchawki to jeden z elementów dobrego dźwięku. Dobre słuchawki można kupić za normalne pieniądze, bo cena nie jest aż takim wyznacznikiem jakości. Druga sprawa to jakość muzyki. Dzisiejsze odtwarzacze mp3 wystarczająco dobrze odtwarzają muzykę w formatach stratnych i bezstratnych. Reszta to już tylko niczym nie poparte domysły snobów i cmokierów, którzy dorabiają ideologię do wszystkiego.
Jeżeli słuchawki za 60zł to przesadzanie w drugą stronę to myślę że nie mamy o czym rozmawiać.
widać po twarzy, że góra trzeszczy a dół brzmi jak trzepaczka do jajek
znam te c🤬y audiofili... idą na koncert live i mówią, że jakość słaba...
MudPie napisał/a:
Jeżeli słuchawki za 60zł to przesadzanie w drugą stronę to myślę że nie mamy o czym rozmawiać.
Pomiędzy słuchawkami za 5zł a słuchawkami za 2500$ jest jeszcze spora przestrzeń do zagospodarowania.
Ja mam w domu słuchawki Pioneer'a za jakieś 200zł i to też nie jest jakaś wielka drożyzna, bo jak je testowałem w sklepie nie dla idiotów to porównywałem z takimi za 400-600zł. Droższych na ekspozycji nie widziałem. Powiem ci, że dobre słuchawki robią różnicę nawet na zintegrowanej karcie dźwiękowej w laptopie, więc nawet jakbyś kupił sobie takie za 600zł to nadal nie zrobiłbyś z siebie debila. Droższe słuchawki nie zawsze są lepsze brzmieniowo od tych tańszych, ale zwykle są lepiej wykonane.
to jest Waszym zdaniem ekstaza? Przecież koleś ewidentnie się krzywi, bo nie podoba mu się to co słyszy. Jeśli robicie takie miny w czasie seksu, to współczuje widoków Waszym partnerkom : P
Hehehe, ale ktoś z nas sobie zadrwił Jak zwykle wypowiadają się sami "znawcy", którzy chcą się pochwalić swoją szczątkową wiedzą. A -wiedzą- oni w ogóle co to za pan? Otóż jest publicystą i inżynierem znanym z tego, że sam krytykuje audiofili. Na tym filmie np. wyśmiewa takich ludzi za jakich go bierzecie. Ma podobnych filmików więcej, np o beatsach. Sam używa na codzień tanich a dobrych słuchawek Philipsa i Creative. Iphona używa dlatego, że jest wygodnym człowiekiem, a nie jakimś tam guru. Fajnie, że niektórzy wyśmiewają go równocześnie za to, że ich zdaniem jest audiofilem i że słucha z pospolitego telefonu. Więc w końcu jest czy nie jest? ;*
Jak zwykle wypowiadają się sami "znawcy", którzy chcą się pochwalić swoją szczątkową wiedzą. A -wiedzą- oni w ogóle co to za pan? Otóż jest publicystą i inżynierem znanym z tego, że sam krytykuje audiofili. Na tym filmie np. wyśmiewa takich ludzi za jakich go bierzecie. Ma podobnych filmików więcej, np o beatsach. Sam używa na codzień tanich a dobrych słuchawek Philipsa i Creative. Iphona używa dlatego, że jest wygodnym człowiekiem, a nie jakimś tam guru. Fajnie, że niektórzy wyśmiewają go równocześnie za to, że ich zdaniem jest audiofilem i że słucha z pospolitego telefonu. Więc w końcu jest czy nie jest? ;*
A może on tak reaguje bo te słuchawki tak strasznie fałszują, a na koniec nie ma już siły bo wie, ze wywalił 2749$ w błoto?
Ktoś podmienił dźwięk! Przecież on wyraźnie słucha czegoś innego! Już naprawiam:
Jak bym dał 2500$ za słuchawki, to też bym płakał słuchając przez nie czegokolwiek...
Tak rzekłem ja,
Abdul Mehmed Sahim Mastah Junior Joystick Pierwszy
Innych do tej listy nie chce mi się już nawet dopisywać...
Bo "Na co to komu, co niepotrzebne nikomu"
Tak rzekłem ja,
Abdul Mehmed Sahim Mastah Junior Joystick Pierwszy
podpis użytkownika
Anty-Tusk, Anty-Kaczyński, Anty-PalikotInnych do tej listy nie chce mi się już nawet dopisywać...
Bo "Na co to komu, co niepotrzebne nikomu"
