

Na jednej z grup na WhatsApp gdzie przemytnicy chwalą się swoimi usługami pojawił się filmik, który ukazuje, jak grupa nielegalnych imigrantów przekracza granicę polsko-białoruską.
Imigranci pokonują barierę graniczną, wykorzystując do tego szczelinę w płocie, którą rozszerzyli za pomocą lewarka samochodowego.
W filmiku widać również polskiego żołnierza, który kompletnie nie reaguje na to, że dwie osoby wspinają się po drabinie przez zasieki Concertina. Nagrywający krzyczy do imigrantów, żeby się nie bali i kontynuowali swoją drogę.
Na końcu nagrania żołnierz ściąga drabinę z drutu, co sugeruje, że chce ją oddać nagrywającemu, który może być przemytnikiem.
Nie ma pewności, że nagranie jest autentyczne. Istnieje możliwość, że jest to prowokacja, mająca na celu zdyskredytowanie polskich służb granicznych.
Z drugiej strony gdyby to była prowokacja, zapewne pojawiłoby się na większych imigranckich grupach lub na profilach białoruskich służb, które mogłyby oskarżać Polskę o współpracę w nielegalnym procederze.
Mimo braku jednoznacznych dowodów na autentyczność filmiku, sprawa ta zwraca uwagę na potencjalne luki w systemie ochrony granic i konieczność ich wzmocnienia.
W obliczu rosnącego kryzysu migracyjnego, takie incydenty podkreślają znaczenie skutecznych działań oraz transparentności w pracy służb granicznych.