
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:15


najgłośniej bulwersują się Ci, którzy robią zadymę na każdym meczu
Czego oczekiwaliście, że będą siedzieć i grać w szachy? Mentalność słowiańska





Ale na miejscu tego chłopaczka ciągnąłbym odszkodowania od UEFA władz stadionu i tak dalej i tak dalej.


EURO 2012 rozpoczęło się z pompą, ale są też już pierwsze incydenty. We Wrocławiu rosyjscy chuligani zaatakowali stadionowych stewardów przy okazji wygranego meczu Rosjan z Czechami 4:1.
Kilkudziesięciosekundowy filmik pojawił się sieci. Widać kilkunastu Rosjan bijących się ze stewardami, jeden z nich długo leżał na ziemi. Dopiero po jakimś czasie ktoś pomógł mu wstać. To pierwszy incydent z rosyjskimi chuliganami.
Przez cały maj w mediach głośno było o kibicach Zenita Sankt Petersburg i Spartaka Moskwa, którzy już są w Polsce na EURO 2012. Na łamach tygodnika "Ogoniok" zapowiadali "maksymalną aktywność" podczas turnieju.
- Mamy cały arsenał środków pirotechnicznych, który wykorzystamy na stadionach w Warszawie i we Wrocławiu. Udaje nam się przenosić je przez kordony rosyjskiej policji. Tym bardziej oszukamy Polaków. Poza tym petardy i race można dokupić w Warszawie. Będzie prawdziwe ogniowe show - wyjawił anonimowo jeden z kibiców Spartaka Moskwa.
Faktycznie, rosyjskim kibicom udało się wnieść na piątkowy mecz z Czechami środki pirotechniczne. Jedna z rac wylądowała na boisku.
To niepokojące sygnały przed zbliżającym się meczem Polski z Rosją. Przypomnijmy, że prezydent Warszawy - Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała zgodę na przemarsz kibiców "Sbornej" przez stolicę. Miejmy nadzieję, że nie dojdzie do poważniejszych incydentów dwunastego czerwca.
Źródło: klik
Kilkudziesięciosekundowy filmik pojawił się sieci. Widać kilkunastu Rosjan bijących się ze stewardami, jeden z nich długo leżał na ziemi. Dopiero po jakimś czasie ktoś pomógł mu wstać. To pierwszy incydent z rosyjskimi chuliganami.
Przez cały maj w mediach głośno było o kibicach Zenita Sankt Petersburg i Spartaka Moskwa, którzy już są w Polsce na EURO 2012. Na łamach tygodnika "Ogoniok" zapowiadali "maksymalną aktywność" podczas turnieju.
- Mamy cały arsenał środków pirotechnicznych, który wykorzystamy na stadionach w Warszawie i we Wrocławiu. Udaje nam się przenosić je przez kordony rosyjskiej policji. Tym bardziej oszukamy Polaków. Poza tym petardy i race można dokupić w Warszawie. Będzie prawdziwe ogniowe show - wyjawił anonimowo jeden z kibiców Spartaka Moskwa.
Faktycznie, rosyjskim kibicom udało się wnieść na piątkowy mecz z Czechami środki pirotechniczne. Jedna z rac wylądowała na boisku.
To niepokojące sygnały przed zbliżającym się meczem Polski z Rosją. Przypomnijmy, że prezydent Warszawy - Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała zgodę na przemarsz kibiców "Sbornej" przez stolicę. Miejmy nadzieję, że nie dojdzie do poważniejszych incydentów dwunastego czerwca.
Źródło: klik


To chyba takie niepisane prawo - kibiców pana nie wolno ruszać, bo pan się wkurzy. Kibice Pana są jak dzieci bogatych snobów w restauracji, sklepie czy hotelu. Im wolno absolutnie wszystko. Człowiekowi wolno zachować ciszę i uśmiechać się podczas procesu deptania godności



Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie