Kiedyś coś takiego skręciłem, w podobnej tematyce:
konto usunięte
2013-06-16, 9:07
Cytat:
Zapewne mało osób wie, że Ż__zi wymordowani na terenie Polski podczas wojny byli w większości Polakami
Każdy to wie, ale większość woli pielęgnować swój antysemityzm, poglądy w imię których hitlerowcy eksterminowali ich dziadków.
@darklamb93 Tak to jest jak wypowiada się ktoś kto nie ma pojęcia i całą swoją wiedzę wyczytał w Wikipedi. Otóż otwarta korona oznacza, że od króla ważniejszy jest Bóg i to Bóg ma największą władzę, a Polska jest krajem chrześcijańskim. Korona zamknięta oznacza, że car, król ma pełnię władzy.
Husaria nie miała takich skrzydeł...
konto usunięte
2013-06-16, 9:39
Co do krzyża w koronie... Wydaje mi się, że jedynym krajem katolickim w Europie jest Watykan. Jeśli ktoś chce żyć w katolickim kraju, to samoloty z Warszawy lądują w Rzymie. Tam znajdziecie Watykan. Nie jest daleko. / Co do dumy i wad - fajnie, że kiedyś było tak, a nie inaczej. Ale ważniejsze, co będzie teraz i jutro. Oczywiście istitna jest do tego historia, aby nie powtórzyły się złe rzeczy. Skoncentrujmy się jednak na dobrych rozwiązaniach, aby znów nie trzeba było "bohatersko umierać", bo lepiej żyć w uczciwie w spokoju i dostatku niż umierać w biedzie. Choćby najbardziej bohatersko. Ot, taka oczywistość...
konto usunięte
2013-06-16, 10:10
Katolik - określenie dziś wybitnie pejoratywne, osiągające swe apogeum w
splocie "Polak-katolik".
osoba nietolerancyjna, przekonana o istnieniu tylko jednej prawdy, na którą
posiada wyłączność. obrazu dopełniają: obłuda, hipokryzja i niemierzalny
wręcz fanatyzm w potępianiu innych.
ludzkość dla polskiego katolika dzieli się na dobrych (jak on – polskich
katolików) i tych, co do których nie ma żadnych wątpliwości. próba
jakiegokolwiek dialogu, zamysłu nad jego postawą brana jest zawsze za atak i
jako taki odpierana z godnym podziwu zacietrzewieniem.
co ciekawe – broni on swego "zgrupowania" jedynie wówczas, gdy uzna rozmówcę
za adwersarza, jeśli natomiast ujrzy w nim sprzymierzeńca – gotów znaleźć
morze błędów i niedociągnięć, potępić zdecydowaną większość współwyznawców,
na koniec przyznając, iż sam nauki, o którą walczy, absolutnie nie rozumie,
nie zna (sic!) a poza tym często się z nią nie zgadza.
"..a bramy piekielne go nie przemogą."
konto usunięte
2013-06-16, 10:45
@up poza tym Kościół bardzo długo trzymał z Masonami, ale o tym się nie mówi.